Witajcie kochane
Tydzień miał byc dietkowy i nie dokońca tak było . Znalazły się jeszcze jakieś słodycze . Jedzonka było troszke mniej ale na ćwiczonka nie znalazłam czasu .
Czyli ogólnie klapa Waga nie spada wogóle a po świętach wzrosła do 78kg . Myślałam że zmniejsze dawke jedzenia i sama sadnie ale niebędzie tak lekko musze się wziąść za siebie .
Życze wszyskim miłego wekendu .
leniunio
10 stycznia 2009, 12:18<img src=http://smileys.smileycentral.com/cat/8/8_2_59.gif> Tak, ja muszę przestać dojadać bo szkoda! A kurteczka nowa się sprawdza i weszłam w rozmiar 46! a nie 50 więc jestem zadowolona :)