Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 11 Walczę dalej !!


Zgrzeszyłam :( zjadłam całą kolbę kukurydzy na obiad :(czuje się winna ale już nigdy nigdy więcej...chyba, że pani dietetyk pozwoli, koniec z tym walczę dalej ! Zakupiłam dzisiaj len mielony i będę jutro myśleć jak go dodać do owsianki... bo nie mam pojęcia :( zrobić go najpierw z wodą i dodać tego glutka do owsianki ? czy wsypać taki suchy ?? proszę o poradę, obym dała rade go jeść nie tylko dla odchudzania ale dla włosów i paznokci :)

motywacja z fb Ewy Chodakowskiej :
"Nie pozwól nikomu tłamsić swojego potencjału.. Nie dawaj się wykorzystywać.. Nie tkwij w sytuacji,która Cię ogranicza!!
Życie jest po to aby z niego czerpać
..aby ryzykowac..aby potykac się .upadac..wstawać i odnosic sukcesy.. .aby ŻYĆ!!!!

Porzuć strach przed nieznanym

Jesteś białą czystą kartą
Wypisz i wymaluj na niej siebie-jak tylko chcesz

Nie poddawaj się
Sam fakt,ze spróbujesz,dostarczy Ci juz mnóstwo satysfakcji !!! Postaw na siebie!!!
Pomyśl o sobie!!!
Egoistycznie?? TAK!!!
Musisz zaznać szczęścia,jesli chcesz dawać szczęście innym ?"



plan jedzonka :
9.00 - płatki owsiane górskie + twarożek + borówki + 1 łyżka syropku z agawy
(jak dla mnie nie polecam )
12.00 - pieczywo żytnie + wędlina+ warzywa
15.00 - kasza pęczak + kotlecik z kurczaka ( smażony w papirusie ) brokuł + kolba kukurydzy + kawa zbożowa z mlekiem
19.00- pieczywo + twarożek + warzywa  + kiełki
Ćwiczenia :
skalpel II z Ewką