Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 307


przez święta nie przytyłam nic a nic :) a nawet schudłam troszkę :)

dzisiaj o ile nic się nie zmieni wizyta u dietetyka i rozpoczynam stabilizację.

a nawet wczoraj już byłam na siłowni, i sobie nie odpuszczam, nie ma wymówek :)

  • Gabrielkaa

    Gabrielkaa

    23 kwietnia 2014, 09:23

    Gratuluje motywacji :)

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    23 kwietnia 2014, 08:35

    No to piąteczka;)

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    23 kwietnia 2014, 07:16

    Brawo masz charakter i samodyscypline..podziwiam -ja ostatnio spasowalam z dieta i mialam kryzys na slodkie..teraz mi zal strat jakie ponioslam.Pozdrawiam Julita

  • jolakosa

    jolakosa

    23 kwietnia 2014, 06:58

    noo pięknie, u mnie odwrotnie, trochę zwyżki i zero ćwiczeń