Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nietypowe Walentynki w Klubie Grubasów :/


Szykuje się wyjątkowe i urocze popołudnie Walentynkowe  

 Coś czego jeszcze nigdy nie doświadczyłam a co zapewne wzniesie mnie na wyżyny duchowe  

 O 16:00 doświadczę czegoś romantycznego do granic możliwości jak na ten dzień przystało  

Zazdrościcie mi już?!

Hahaha

 O 16:00 mam swój piwrwszy w życiu meeting z Klubem Grubasów!!!  

 Spotkam się dziś z Panią Prof. z dietetyczką i (UWAGA!) psychologiem  

Nie znam nikogo z tej paczki grubasków i zobaczymy jak to będzie
Spotkanie ma trwać 2 godz
Oczywiście wszystko na głodno
 Na romantyczną wspólną kolacje nie ma co liczyć  

Ech...

Poza tym o dziwo waga po tygodniowym wzroście o 1.5 kg dziś nagle drastycznie spadła i jestem najlżejsza od poczatku odchudzania -5,5 kg (w 22 dni)

  • rollercoster

    rollercoster

    14 lutego 2012, 18:17

    Gratuluję spadku wagi!Takie spotkania w klubie grubasów są bardzo motywujące i w ogóle mają same zalety.Sama się w swoim mieście za takim rozglądałam ale jest jakieś 1,5 godziny drogi od mojego domu i niestety odpada.Bardzo żałuję.