Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dylematy...

Może nie kupuj za miesiąc spotkasz jeszcze lepsze.

To zależy od ceny :) Ja w ramach motywacji kupiłam sobie w tym tygodniu dżinsy o jeden rozmiar mniejsze - mierzyłam 36 były ciasnawe, ale dobre, wzięłam 35 weszłam ledwo na wdechu i jak baleron, ale wzięłam te mniejsze, coby mnie motywowały, a dziś je sobie przymierzyłam i jako, że woda spadła - dobre :) To było w markecie i kosztowały 40 zł teraz mnie korci, żeby iść po jeszcze mniejsze, ale już tak o 2 numery, no bo jak znowu schudnę w kilka dni, to już tanie dżinsy zrobią się w cenie markowych. I jeszcze zależy jaki mają fason (te Twoje-białe) jeśli nogawka od biodra luźno spływa, to bierz, będą się ładnie układały nawet jeśli schudniesz. Tak czy siak jeśli kupisz to zdecydowanie rozmiar, czy dwa mniejsze - na wiosnę będą w sam raz, ale..., ale latem już będą za duże :D

NIE kupuj!!!! spotkasz duzo fjniejsze spodnie i jak bedziesz je mogla w ten sam dzien wlozyc to dopiero bedzie fajnie.Jeszcze jest zimno, nie warto kupowac czegos na lato, czy cieplejsze dni. teraz ciuchow jest tyle , ze wszedzie sie prosza i sa wszedzie promocje . Zobaczysz za jakis czas ladniejsz buzka

na razie nie kupuj, po co jak schudniesz to wtedy zakup, poza tym jeszcze na białe spodnie nie czas, kwiecien maj to tak :) poza tym zależy czy nie masz celulitu widocznego, bo niestety białe spodnie bardzo to podkreślą....powodzenia