dziś od rana ćwiczę silną wolę i mamy godzinę 14.50 a ja jeszcze nie skusiłam się na słodkie mimo że córka nalegała abym posmakowała nowego lizaka jednak mama była nieugięta :) dałam rade jednak do końca dnia dużo zostało. Więc żeby nie ulec pokusie słodkiego które jest w domu idę z córka na spacer :)