mialam w planach sobie przed kompem posiedziec w koncu dzien wolny od pracy,ale nie dam rady wykonczona jestem. brak mi energii na noc a i smutasnie mi dzis :( zreszta nie lubie wieczorow a jak sa samotne to juz wcale :(:(:(:(
klade sie do lozeczka porozmyslac i moze humorek wroci bo zaczynam dola lapac :(
dobranoc Wszystkim :)
słodkich snów życzę :)
do juterka buziole :):) :*:*
malgorzatka177
25 kwietnia 2013, 07:51uśmiechnij się :) Wygoń doła. Poćwicz, pobiegaj, uciekaj przed dołem. I pamiętaj że dzisiaj masz zadanie ode mnie: Pilnuj pogody w Toruniu, zatrzymuj słońce, odganiaj chmury!!!!! Buziaki i głowa do góry!!!!