Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek


i tak oto zaczęliśmy kolejny tydzień. miało być ważenie ale stwierdziłam że nie ćwiczyłam cały tydzień a do tego miałam @ więc nie mam mowy o spadku wagi :( i dlatego dzis nie było ważenia. bedzie za tydzień. a jeśli chodzi o dzisiejszy dzień uważam go za udany. pogoda nawet spoko cieplutko. szkoda tylko ze na popoludniu w pracy ale dałam rade. jesli chodzi o moje menu to ono
ŚNIADANIE
bułka razowa z ziarnami
2 papryczki antipasti
czerwona herbata
II ŚNIADANIE
banan
serek wiśniowy
lody
3 sucharki pomidorowe z oregano
POSIŁEK W PRACY
bułka razowa z ziarnami
masło
plasterek sera
plasterek ogonówki
baton lion
zupka chińska
330ml soku multiwitamina
PO PRACY
czerwona herbata