Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po solarium :)


Achhhh o 180 stopni poprawiło się moje samopoczucie po wizycie w solarium.Co prawda długo nie byłam, ale wystarczyło do poprawy samopoczucia :) zdecydowanie.
II ŚNIADANIE
ptyś
deser orzechowy
OBIAD
frytki 150 g z kieczupem
DESER
4 wafelki czekoladowe
PO PRACY
 czerwona herbata
Dziś to moje jedzenie to takie roztrzepane jakoś a to przez to że taki dziwny grafik mam w pracy. Ale szykuje się tydzień wolnego to może wtedy będzie jakaś mała rewolucja. Tak po cichu liczę na to,że cm i kg zmniejszą się :)
Kurcze jest wieczór a ja mam dobry humor? Uśmiecham się sama do siebie lub do monitora?! Aż niemożliwe......... bo ja z reguły na wieczór łapie doła, a tu śmiech???? Czy to zasługa promieni z solarium ? heheh być może. Nie będę drążyła, dlaczego, ważne że humor świetny :) i oby jutrzejszy dzionek też był taki. Otóż jutro zanosi się na to że będę bawiła moją chrześniaczkę huraaaaaaaa mała jest obłędna :)
DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM ŻYCZĘ I MAM NADZIEJE ŻE WAM DZIEŃ TEŻ DOBRZE MINĄŁ