Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
.................


Dzień dobry wszystkim
Sama tak naprawdę nie wiem od czego zacząć.... nawet tytułu nie ma.
Wczoraj dużo myślałam i bardzo podbudowały mnie Wasze komentarze :) i zacznę kolejną próbę walki z kg :( i cm :(
Powinnam dostać takie manto za wczoraj że masakra. Objadłam się a raczej obżarłam :( i skutki miałam w nocy i nawet teraz mam. Noc spędzona w wc :( ale sama jestem sobie winna. dziś czeka mnie dzień lekkiego jedzenia z okazji moich rewolucji żołądkowych  :( mam za swoje.
śniadanie ( kromka chleba z serem i smażona cukinia i gorzka herbata )

Zaraz zabieram się za ćwiczenia i mam straszną ochotę poskakać na skakance :) i rozładować napięcie :) dobrze że jeszcze tylko dwa dni i znika :)

JA WAM ŻYCZĘ MIŁEGO SPOKOJNEGO DNIA A JA ZABIERAM SIE ZA ĆWICZENIA :):):):):):):)
  • jakajestem2013

    jakajestem2013

    9 grudnia 2013, 11:37

    trzymaj się, pozdrawiam :)

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    9 grudnia 2013, 11:24

    Nie ma sensu ulegać jedzeniu. Jedzenie to tylko zaspokajanie potrzeb. To głupie gdy ono nami rządzi. A my przecież chcemy być piękne i seksowne a nie zakompleksione z nałogiem obżarstwa! Walczymy! :)