Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Urlopowo....


Witam w ten wiosenny poniedziałek.... bo inaczej o tej obecnej pogodzie za oknem nie można powiedzieć. Samopoczucie hmmm spoko dziś pierwszy dzień urlopu i poniedziałek no i... waga pokazała kolejne 0,1 kg mniej. A takie wieści to radość ogromna :D ciekawe co urlop przyniesie?! Póki co wena mnie wzięła na sprzątanie, później śniadanko i teraz sprawdzam na necie gdzie by tu z córką pojechać, bo i tak się złożyło że ma ferie :)

MIŁEGO DNIA