Zupełnie z innej beczki... jak to jest z tym uzależnieniem od internetu... coraz więcej osób korzysta nie tylko z komputerów stacjonarnych, laptopów, tabletów ale i z telefonów....Czy to jakas plaga? Uzależnienie? Gdzie sie nie obejrzeć ktos gdzieś szpera, na przystanku, a autobusie , tramwaju, w drodze....Czy ja jestem uzależniona? Tak ,uważam,że jestem.... Rano siedząc w łazience odpalam neta w telefonie... zerknę co kto napisał i wylogowuję sie z neta ... Zaspokoję swoją ciekawość i heja dalej do przodu... A Wy tez tak macie?
ewela22.ewelina
27 września 2015, 09:39mam tak samo rano po pracy wieczorem mam net :D ae tak jest bez neta nie ma zycia he:D
spelnioneMarzenie
26 września 2015, 20:06tez tak mam :D
aska1277
26 września 2015, 20:30Hehe
bonne_nuit
26 września 2015, 19:59Niestety, ale też ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy nie jestem uzależniona... Co chwilę sprawdzam facebooka, instagram, vitalię itp, czasami kładę się do łóżka i myślę sobie "a jeszcze nie sprawdzałam co dziś na jakiejś tam stronie" i nagle robi się 2 godziny później, a rano człowiek niewyspany :(
aska1277
26 września 2015, 20:30Oj tak...