Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wolno czy nie?


Własnie jak to jest... Czy wolno karać dziecko paskiem ? Niby nie można nawet dziecku dać klapsa... No ale nie dajmy się zwariować. Czyli ,że co dziecko ma Nam wejść na głowę...Kiedyś dziecko porządnie dostało na dupę i nikt tym się nie interesował, a teraz? Dziecko krzyknie i pól osiedla się zbiega i opieka i inne służby.... Jak to jest w dzisiejszych czasach?

  • KrowkaGorala

    KrowkaGorala

    23 października 2015, 14:50

    Nie mam dzieci, ale pamiętam jak nie raz dostałam paskiem po tyłku. I tak szczerze mówiąc: zasłużyłam sobie na to! Byłam czasem okropnym dzieckiem. Uciekłam z domu, w supermarketach chowałam się po kątach (nawet gdy byłam w innym kraju) robiłam bałagan, a zawsze zabawa była ważniejsza niż cokolwiek innego. Gdy dostałam pasem raz/drugi/trzeci chodziłam jak w zegarku. Wtedy byłam przekonana że nikt mnie nie kocha (bo co może sobie myśleć ośmioletnie dziecko?) teraz już rozumiem dlaczego dostawałam klapsy albo lanie pasem. Najgorsze w tym wszystkim jest to że teraz jako osoba dorosła wiem że to się zdarzyło może 5 razy w przeciągu mojego całego życia, ale jeszcze kilka lat temu, gdy myślałam dzieciństwie byłam przekonana że zdarzało się to o wiele częściej i na pewno te chwile mam bardzo głęboko utkwione w pamięci. Mam nadzieję że jako matka nie będę musiała dawać klapsów swoim dzieciom, ale o to musi zadbać cała rodzina a nie że tylko matka staje na głowie a dziadkowie rozpieszczają i na wszystko pozwalają.

    • aska1277

      aska1277

      23 października 2015, 15:50

      dokładnie dziadkowie rozpieszczają.... :(

  • Monika123kg

    Monika123kg

    23 października 2015, 07:29

    Jeśli będziemy od początku WYCHOWYWAĆ nasze dzieci to nawet nie pomyślimy o pasku .... Będą dzieci nas nie tylko kochały,ale co najważniejsze szanowali.

    • aska1277

      aska1277

      23 października 2015, 12:08

      To prawda

  • angelisia69

    angelisia69

    23 października 2015, 06:21

    ja nie ukrywam bo jak juz mnie z rownowagi syn wyprowadzi to klapsa dostanie na tylek,ale nie paskiem i po tym jest taki wyciszony ze odrazu sie poprawia z zachowaniem.Ale dzieki temu ze robie to raz na ruski rok.W innym przypadku wole stosowac kare.

    • aska1277

      aska1277

      23 października 2015, 12:08

      Zloty chlopak

  • anejka75

    anejka75

    22 października 2015, 22:07

    Ja wychodzę z założenia, że przemoc w tym lanie paskiem jest złe!!! Lepiej użyć grochu niech klęczą niedobre dzieci z rękami do góry

    • aska1277

      aska1277

      23 października 2015, 05:35

      To jest mysl hihi

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    22 października 2015, 18:26

    takie czasy. ale jak tu sobie radzić gdy dziecko naprawdę daje popalić. wątpię by wszyscy przestrzegali przepisów.

    • aska1277

      aska1277

      22 października 2015, 18:27

      dokładnie :)

  • Blondynka94

    Blondynka94

    22 października 2015, 18:03

    To chyba zależy... Są dzieci, które lubią testować rodziców... jak dużo mogę sobie pozwolić... a kary w stylu karnego jeżyka nie działają... ale też nie można przesadzać, pasek tylko w ostateczności... ale co ja tam wiem... dzieci nie mam, zresztą nawet jeden klaps ręką jest karalny

    • aska1277

      aska1277

      22 października 2015, 18:11

      dokładnie tak jak piszesz jeden klaps jest juz karalny