Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek menu + dużo energii

Szkoda,że to jeszcze nie nasze :)

ja jeszcze daję radę dzis dzień 15 zapisywania ;) czyli dwa tygodnie hmmm i nie powiem że każdego dnia było lekko, bo nie było, a zwłaszcza w dni kiedy humor mi nie dopisywał ;) a za aktywność dziękuję :)

Nie będę samolubem i się podzielę :)

Proszę bardzo :) i pozdrawiam serdecznie :)

Liczę na oko ;) truskawki sklepowe :(

Staram się jak mogę, różnie to wychodzi raz lepiej raz gorzej ale powoli jakoś idzie :) Notowanie pozwala zobaczyc co jemy i ile czego jemy.... możesz tylko zapisywać posiłki bez kalorii i zobaczysz ile zjadasz ;) ale warunek jest jeden..... trzeba być szczerym wobec samego siebie, nawet gdy zjesz tonę jedzenia :D

Nie jest to jeszcze taki smak jak nasze ale już blisko :)

Quritto domowe ,nie kupne :) oj tak energia nie nie opuszcza od poniedziałku, mimo,że M pojechał w trasę i jutro czeka mnie test ...mam nadzieje,że dowiozę dziewczynki do szkoły....