Witajcie ;) Kompletny brak pomysłu na dzisiejszy wpis ;) Siedzę sobie własnie przed kompem i zamyślona piszę, a jednocześnie jestem rozczesywana i czesana przez dziewczynki. Uwielbiają to robić. Szczególnie córka M, Moja takiego zacięcia nie ma...lubi rozczesać,ale jeśli chodzi o fryzury to już nie ...Za to córka M tak... lubi podpatrzeć na necie a później próbuje ich na mnie ;) Mogłaby godzinami mnie czesać. Jak się domyślacie dziś spokój. W sumie obie dziewczynki,po powrocie ze szkoły zjadły obiad, chwilę odsapnęły i zabrały się za lekcje. Później chwila oddechu i nauka do sprawdzianów, kartkówek... Tak Im czas zleciał do teraz... A ja ? Ja w tym czasie gdy się uczyły lub robiły lekcje to postanowiłam wykonać drugi dzień wyzwania z Mel B :) hahahah Tak Kochani :) Dziś dzień 2 :) Dałam radę, ale lekko nie było. Mało tego gdy zaczęłam ćwiczyć złapał mnie taki leń,że już chciałam zrezygnować, ale...Ale powiedziałam sobie ćwicz, dasz radę, masz teraz czas tylko dla siebie,pamiętasz jak ćwiczenia sprawiały ci radochę....No i udało się wypędzić lenia :D I tym oto sposobem zaliczony dzień 2 :) Do tego dziś dzień 14 bez słodkiego :) Jestem z siebie dumna ;) Woda także znajduję się w moim harmonogramie ;) Łykam dzielnie magnez i może on mnie troszkę wycisza?? Sama nie wiem ...A może odpuszczam i zaczynam inaczej podchodzić do pewnych spraw? Byc może. Póki co to tyle ;) Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki ;) Czas dokończyć czytanie Waszych pamiętników :)
Nattiaa
15 listopada 2017, 13:09w jakim wieku są dziewczyny i jak się dogadują? nie są na zazdrosne o Ciebie?
aska1277
15 listopada 2017, 19:21jedna już skończone 11 a druga za miesiąc. Jak sie dogadują ?? Tak jak normalne rodzeństwo, raz się kłócą a raz kochają :) Moja córka zawsze mówiła,że to tylko Moja mama :) i ktokolwiek do mnie się zbliżał tak mówiła :) Tak to chyba już jest ;)
annaewasedlak
15 listopada 2017, 10:48Ja mam problem z fryzurami dzieci gdy czasem dziewczynka z klasy prosi abym jej poprawiła fryzurę w ogole nie wiem jak się za to wziąć.
aska1277
15 listopada 2017, 12:13Na you tube jest dużo fryzur zerknij sobie :)
annaewasedlak
16 listopada 2017, 07:48Mi to nie potrzebne bo mam chłopaka dorosłego już. Mówię że nie umiem.
Cathwyllt
15 listopada 2017, 10:47Brawo za postępy :)
aska1277
15 listopada 2017, 12:14Dziękuję staram się nie poddawać. Pozdrawiam
reghina
15 listopada 2017, 09:14Super, że walczysz dalej ze sobą i brawa za wygraną walkę z leniem ;)
aska1277
15 listopada 2017, 12:16Oj tak walczę ze sobą i swoimi słabościami, ale nie jest lekko. A teraz jeszcze pojawiła się @ i teraz dopiero będzie test. Miłej środy.
Greta35
15 listopada 2017, 09:00Swietnie ci poszlo...gratuluje :)
aska1277
15 listopada 2017, 12:18Nie jest lekko, walka codzienna....Ale nie zamierzam się poddawać. A Tobie jak dziś idzie?
Greta35
15 listopada 2017, 14:59...juz jest dobrze dzis nowe odliczanie 3 dni bez slodyczy i pilnowanie por posilkow i wody :)
Skarlet24
15 listopada 2017, 07:51Oby takich chwil było jak najwięcej :) walcz, bo walczysz o siebie :)
aska1277
15 listopada 2017, 12:20Tak będę walczyła, nie poddam się. Muszę i chce zrobić to dla siebie ;) może to egoistyczne...ale tak właśnie teraz czuję. Miłego dnia. Pozdrawiam
CalNYC
15 listopada 2017, 05:47Z tego co napisalas wynika, ze M nie bylo gdy mialas z jego corka fajny czas. Moze ona podswiadomie zaczyna swoje trudne zachowania gdy on jest w poblizu. Moze to jej podswiadoma zlosc i zazdrosc o ojca. Moze ona widzi ze Was separuje przez to co robi z podswiadomej zazdrosci? Cos typu "pies ogrodnika" - tatus nie jest jej do konca ale i Twoj nie bedzie. Mysle ze ona ma do Ciebie sympatie. Ja gdy bylam mala nie dotknealbym osoby do ktorej mialam negatywne uczucia . Cwicz cwicz. to dobre antidotum na wiele rzeczy. Pozdrawiam
aska1277
15 listopada 2017, 12:24Kurcze nie wiem...na chwilę obecną ciężko Ją wyczuć. Raz jest dobrze a raz źle. Dziś M zobaczył co wypisuje na komunikatorze. Dostała szlaban na tel póki co do niedzieli. Dziś znowu czeka Nas rozmowa.... Oj tak dzięki aktywności moje samopoczucie się poprawia. Pozdrawiam
Barbie_girl
14 listopada 2017, 21:59Brawo za slodycze brawo za pokonanie lenia !:) Jednak ta corka M musi Cie troszke kochac jak tak lubi spedzac z Toba czas ;):):) Milej nocki :*
aska1277
15 listopada 2017, 12:28Ja nie mówię że jest aż taka okropna bo i miłe chwile się zdarzają. Tylko faktycznie wchodzą w ciężki okres dziewczyny i lekko nie będzie. Może faktycznie zatracilismy się w ciągłych pracach, jak nie remont góry który trwał 10 mocy to teraz auta naprawiamy... ciągle coś i tego czasu jakoś mało spędzamy. Ja to i tak więcej bo potrafimy bawić się we fryzjera, spa, gramy w gry... ale żeby tak cała czwórka to sporadycznie. Miłego dnia ;) :*
marzenciag5
14 listopada 2017, 21:56Brawo za trening i za brak słodyczy :)
aska1277
15 listopada 2017, 12:29Dziękuję bardzo ;) Pozdrawiam i życzę udanego dnia :)
Anika2101
14 listopada 2017, 20:48Fajnie że w domu spokojnie a Ty znalazłaś czas dla siebie. Miłego wieczoru x
aska1277
15 listopada 2017, 12:31Spokój tak ;) mało takich spokojnych dni u Nas. Ale liczę że będzie ich więcej ;) Miłego dnia :*
cyganeczka01
14 listopada 2017, 20:43Brawo za ćwiczenia i te 14 dni
aska1277
15 listopada 2017, 12:32Dziękuję :) staram się jak tylko mogę. Czasami się udaje a czasami klapa na całego ;) Pozdrawiam
VITALIJKA1986
14 listopada 2017, 20:40super ze juz jest lepiej z dziewczynkami:D Buzka
aska1277
15 listopada 2017, 12:33Na chwilę obecną lepiej :) Ciekawe na jak długo hihihihihi :*
Gacaz
14 listopada 2017, 20:22Cieszę się ,że z dziewczynkami spokojnie. Może mój ostatni komentarz wypadł tak jakbym Cię krytykowała, a nie o to mi chodziło. Ja wiem jak trudno wychować dzieci te rodzone, a szczególnie przysposobione. One często specjalnie robią na złość. Dziewczynka, którą porzuciła matka, najważniejsza osoba na pewno boi się pokochać Ciebie, bo jaką ma gwarancję, że nie będzie znowu porzucona. Ona się tego boi. takie dzieci często specjalnie się źle zachowują, bo sprawdzają, czy nowa mama na pewno ją kocha. Z czasem jeśli wytrzymasz te próby dziewczynka pokocha Cię całym sercem, nawet mocniej niż rodzona. Musisz tylko wytrzymać, ale naprawdę warto. Chwal ja za wszystko, co się da, szczególnie przed ojcem. Mów, że jesteś z niej dumna, staraj się nie zauważać i nie pamiętać złych rzeczy, oczywiście o ile się da. Swojej córki nie musisz chwalić, ona i tak wie, że jest dla Ciebie najważniejsza, córka męża ciągle sprawdza, czy jest dla Ciebie ważna. Życzę dużo sił i cierpliwości, bo będą Ci potrzebne, ale wierzę, że wam się uda.
Berchen
14 listopada 2017, 21:49nie napisalabym tego tak pieknie a chcialam to samo przekazac , dzieki i dolacze. Ciesze sie ze mialyscie te piekne chwile i zycze ich jak najwiecej.
aska1277
15 listopada 2017, 12:38Nie odebrałam źle Twojego komentarza. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię i swoje zdanie. Doceniam to i szanuję. Dziewczynki są świetne w testowaniu rodziców ;) :) Cierpliwość i siła oj tak to mi się przyda, dziękuję ;) aaa M nie jest moim mężem, nie jesteśmy małżeństwem ;) hihihihihi takie małe sprostowanie. Miłej środy życzę i pozdrawiam cieplutko.
Gacaz
15 listopada 2017, 12:47Dla mnie to bez znaczenia, mieszkacie razem i kochacie sie jak mąż i żona.