Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Foto menu z 2 dni


  • fit-mamaa

    fit-mamaa

    4 stycznia 2018, 13:45

    Uwielbiam te mikołaje ;-)

    • aska1277

      aska1277

      4 stycznia 2018, 16:02

      To jest Nas więcej ;) hihihi Pozdrawiam serdecznie :)

  • Greta35

    Greta35

    4 stycznia 2018, 05:21

    Poczatki nie sa latwe...ale tylko walka prowadzi do zwyciestwa. 3mam kciki :)

    • aska1277

      aska1277

      4 stycznia 2018, 12:16

      Ojjjj walka będzie hihi. Pozdrawiam :*

  • Sunniva89

    Sunniva89

    3 stycznia 2018, 23:08

    Mysle ze biale pieczywe i slodycze out , reszta zdrowo i smakowicie wyglada.

    • aska1277

      aska1277

      4 stycznia 2018, 09:51

      Białe pieczywo było raz bo nie zdarzyłam kupić. A tak to chleb słonecznikowy ;) Słodkie od czasu do czasu się pojawi ;) Pozdrawiam :)

  • Maratha

    Maratha

    3 stycznia 2018, 23:06

    Nachodzilas sie 2w 2 dniu :) plan na 2018 rok mi sie podoba :)

    • aska1277

      aska1277

      4 stycznia 2018, 09:49

      Miałam co nieco do załatwienia i tyle kroków wyszło. ;)

  • Anika2101

    Anika2101

    3 stycznia 2018, 19:45

    Brukselki nie jestem w stanie zjeść, jestem strasznie wybredna. Pomidorową uwielbiam. Powodzenia xx

    • aska1277

      aska1277

      3 stycznia 2018, 19:47

      Fakt jak się źle przyrządzi brukselkę to nie jest zjadliwa ;) Czasami strasznie gorzka wychodzi i mdła ;) Jestem dobrej myśli ;) Oby ten zapał nie uciekł ;)

    • Anika2101

      Anika2101

      3 stycznia 2018, 19:57

      Nie ucieknie jesteś pozytywnie nastawiona chwilo trwaj x

  • wojtekewa

    wojtekewa

    3 stycznia 2018, 18:48

    Zanim dopatrzyłam się, że to jadłospis z dwóch dni pomyślałam sobie :"matko ile jedzenia", ale cóż ślepemu po oczach :), na kaszę i brukselkę chętnie bym się wprosiła. Trzymaj tak dalej. Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      3 stycznia 2018, 18:58

      Brukselka leżała w lodówce tydzień aż nabrała mocy urzędowej i ją zrobiła :) mniammmmmmmmmmmm a za kaszą tęskniłam :) Pozdrawiam