Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wywołałam burzę ??????


Witajcie Kochani ;)

Oj widzę,że  wywołałam burzę.... Ja nie zamierzam się nikomu tłumaczyć, bo nie robię nic złego... Owszem tak jak pisałam, każdy ma prawo do swojego zdania... i doceniam to :) Każdy ma prawo interpretować inaczej, ok :) Owszem przyznam Wam rację,że dziecko w ten sposób, chce zwrócić na siebie uwagę ojca :) Dokładnie tak samo uważam :) Inną kwestią jest to,że On jako ojciec tego nie zauważa :) A jeśli ktoś zwróci Mu uwagę,że to chęć zwrócenia na siebie uwagi.... odpowiada,że cała reszta przesadza :) Żeby nie przejmować się tym,że np nie sprząta,że nie czuje swojego smrodu, nie widzi,że ma brudne ubranie,że ma dziurawe ubranie :) Hmmm podejście faceta :) 

Prawda jest taka,że odkąd JA jestem, dziecko ma porządek, wszystko podstawiane pod nos, wyprasowane :) I nikt nie powinien pisać,że nie daję Jej miłości, bo daję... Gdybym była zimną suką, za jaką mnie niektóre osoby mają, to bym Ich kopnęła w dupę i powiedziała aby sobie sam radził :) Ale widocznie, nie jestem aż taka zła :) Skoro znoszę to wszystko... Podjęłam się wychowania obcego dziecka, ale tego nikt nie doceni... to dzięki mnie dziecko ma rodzinę... bo wcześniej Jej ojciec skakał z kwiatka na kwiatek :) Żadna z wcześniejszych Jego kobiet nie dbała o Jego córkę, jak JA ! ( Nie, nie, nie chcę się wybielać :) To JA próbuję ją wszystkiego nauczyć ! To JA siedzę z Nią nad lekcjami ! To JA chodzę z Nią po lekarzach !To JA siedziała z jego córką gdy była chora!! To Ja wstawałam do młodej w nocy, gdy źle się czuła ! To JA chodzę do szkoły i dowiaduję się, jakie bajki dziecko opowiada.... To JA świecę oczami, przed innymi ! Czyli na dobrą sprawę, wychodzi na to,że to JA mam dwie córki !!!  A On ??? 

Wiele z Was przyczepiło się kupna tych bluzek :) :) Raz kupiłam coś tylko swojej córce i afera :) Ludzie !!! Dajcie na wstrzymanie :) od początku mają kupowane równo...Nawet jeśli np jednej się skończy długopis a druga jeszcze ma, to i tak kupujemy obu dziewczynkom :)  A że Jego córka, dzięki kupnie ubrań przez ciotkę ma wypchaną po brzegi szafę, a Moja córka nie ma nic, to inna bajka :) Czyli,ze co.... Moja ma chodzić goła :) hmmm no tak :) ale mniejsza o to :) 

Nie zamierzam się z nikim kłócić, bo to nie o to chodzi, tak jak napisałam każdy ma prawo się wypowiedzieć :) Doceniam każdy komentarz. To tyle z tych mniej przyjemnych spraw ;) teraz zapraszam Was na nowy filmik i moją inspirację na Wielkanoc, dzięki zakupom w sklepie chińskim ;) Może i Wam się spodoba ;) oprócz tego koszyczka, zajączka, mam jeszcze jajeczka z Pepco i będzie dekoracją Wielkanocna :) Dziewczynki z całą pewnością ucieszą się ze świecących naklejek ;) które mi wpadły w ręce :) Będą widoczne po zmroku ;) oto link 

www.youtube.com/watch?v=_yuyV_gArX8&t=293s

Teraz czas poczytać, co u Was... Miłego wieczoru życzę ;) 

P.S. Co do diety bo nie wspomniałam ;) Woda cały czas, sniadanie obowiązkowe :) No i staram się wydreptać te 10 tyś kroków :) 

P O Z D R A W I A M :) :) 


  • karmelikowa

    karmelikowa

    24 marca 2018, 09:40

    Żadna burza po prostu ludziska są jacy są,a u Ciebie to jest życie samo życie,które łatwe zapewne nie jest,życzę Ci dużo siły wytrwałości i cierpliwości w tym wszystkim.

    • aska1277

      aska1277

      24 marca 2018, 18:56

      Dziękuję.... kiedyś ktoś powiedział że życie nie jest łatwe.... i zgadzam się w 100 %Pozdrawiam

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    24 marca 2018, 00:44

    Filmik obejrzalam oczywiscie ;) Ry jestes wielka ze wogole podjelas sie takiego czegos szczegolnie ze Twojego partnera ciagle nie ma wiec wszystko jest na Twojej glowie a czy on nie myslal z zmianie pracy aby byc czescie jw domku ?

    • aska1277

      aska1277

      24 marca 2018, 18:57

      Tu chodzi o kasę niestety.... w Pl nie zarobi tego co w trasie...

  • Berchen

    Berchen

    23 marca 2018, 19:51

    hallo, wiesz mialam w sumie nie wypowiadac sie bo widze ze temat dosyc trudny. Jednak czytajac komentarze pod tym tematem - przeczytalam ze dziewczynki zyja razem juz 6 lat - czyli to nie jest jakis poczatek waszego zwiazku i przyzwyczajanie sie do nowych rol - jak wczesniej myslalam. To co w tej sytuacji mnnie lekko razi to ciagle dzielenie na moje i jego dziecko - do tego stopnia ze myslalam ze jestescie co najwyzej kilka miesiecy , moze pierwszy rok razem. Jesli piszesz ze twoj partner nie ma praktycznie czasu dla was, dla corki a ja bym powiedziala dla obu corek, bo tak powinny byc traktowane - to jest tez podstawowym problemem. Jesli jak piszesz - wczesniej skakal z kwiatka na kwiatek - dziewczynka musiala dostosowac sie do wyobrazen kilku przyszywanych mam - to sorry, nie dziwie sie ze sa problemy, nawet powiem ze dobrze ze nie ma gorszych niz te ktore sa. Piszesz ze on nie ma czasu itd itp - wymus zeby ten czas mial - jest ojcem, rozumiem ze jesli jedzie w trase to go nie ma, taka ma prace, ale z tego co pisywalas to tez swoj czas wolny spedza czesciej w garazach niz z dziecmi - tu tu jest problem,jak ten bedzie naprawiony to dziecko bedzie sie automatycznie tez zmienialo. Pracuje jako pedagog i jezdze do takich dzieci - pozytywne zmiany widac juz po trzech miesiacach - wystarczy ze dzieci czuja ze sa dla kogos wazne. Ta dziewczynka nie czuje sie dla nikogo wazna. To sa tylko tezy , jesli zagalopowalam sie to wybacz, na podstawie tylch kilku wpisow nie mozna tak naprawde sie wypowiadac - jest to tylko moje zdanie. Zycze ci duzo milosci i zrozumienia z partnerem.

    • aska1277

      aska1277

      23 marca 2018, 19:56

      Ja to wiem, że On powinien znaleźć czas i powtarzam Mu to od dłuższego czasu,że w ten sposób dziecko chce pokazać, jak za Nim tęskni, ja Go brakuje....ale faceci mają inne wyobrażenie chyba o rodzicielstwie.... Wcześniej nie było problemów.... gdy miała 6 lat bez problemu posprzątała np po obiedzie, posprzątała po sobie zabawki... a z wiekiem było tylko gorzej... to ewidentnie BUNT....tylko szkoda,że ojciec tego nie widzi...ja się boję jednego,że któregoś dnia może być za późno.... Pozdrawiam serdecznie

  • Anika2101

    Anika2101

    23 marca 2018, 19:27

    Kochana nie musisz się nikomu tłumaczyć ! Ja cię podziwiam, że opiekujesz się obcym dzieckiem, jak swoim , serio ja bym nie dała rady. Wszyscy są mądrzy tylko nikt z tych osób nie jest w twojej sytuacji. Trzymaj się kochana buziaczki x

    • aska1277

      aska1277

      23 marca 2018, 19:52

      Tzn ja nie miałam na celu tłumaczenia się :) ale pewnie tak wyszło :) hehehe chciałam tylko pokazać,że nie jestem tyranem ;) za jakiego mnie maja ;) :*

  • KobietaPytajaca

    KobietaPytajaca

    23 marca 2018, 18:26

    Gratuluje cierpliwości, czy podziwiam - nie, współczuję Ci wręcz, osobiście juz bym dawno zrezygnowała

    • aska1277

      aska1277

      23 marca 2018, 19:51

      Mój psycholog powiedział podobnie.... tzn bardziej,że podziwia ale też dziwi się.... mojej decyzji... Pozdrawiam serdecznie

    • aska1277

      aska1277

      24 marca 2018, 19:00

      Częściej biorę pod uwagę opcję rozstania ... ale to nie jest w obecnej chwili takie proste...

  • .krcb.

    .krcb.

    23 marca 2018, 18:02

    a dziewczyny sie lubia? traktuja sie jak siostry ? tak z ciekawosci pytam bo chyba sa w tym samym wieku?

    • aska1277

      aska1277

      23 marca 2018, 18:03

      Tak :) jak rodzeństwo :) dziś się kochają a jutro kłócą :) Czyli normalka :)

    • .krcb.

      .krcb.

      23 marca 2018, 18:08

      a no to milo :)) to ile lat sa juz "siostrami" ? w sensie jak dlugo razem mieszkacie? czasem rodzeństwa sie strasznie kloca w dzieciństwie a potem w dorosłym zyciu to sie kompletnie odwraca :))

    • aska1277

      aska1277

      23 marca 2018, 18:18

      za chwile będzie 6 lat czyli wiekszość swojego zycia :)