Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czas na wpis


Witajcie Kochani :D

        Nie pisałam, bo jakoś się nie składało. W środę szukałam dentysty, bo ból zęba był mocny. Teraz wiem,że niedzielny ból głowy, to nie ból głowy a zęba... promieniowało mi. Rano objeździłam dentystów, dzwoniłam.... ale terminy straszne. Nawet prywatnie (szloch)Ale udało się umówić wizytę na godzinę 15... to w między czasie zrobiłam zakupy, ogarnęłam inne sprawy. No i przed 15 byłam już u dentysty... Pan spojrzał...hmmm wyjaśniłam mniej więcej który boli, ale jak psiknął, takim zimnym preparatem to nie czułam bólu. Czyli nie bolał mnie ten ząb który wskazałam. Rozwiercił co miałam.... i wsadził lekarstwo. Kazał zrobić prześwietlenie tych dwóch zębów i przynieść adnotację od poprzedniego dentysty, aby wiedział co miałam robione. No to szybko zrobiłam prześwietlenie zębów ( 40 zł mniej w portfelu) Później pojechałam do szpitala, aby wziąć ksero dokumentacji.... I tu Pani mówi,że dopiero w poniedziałek mogę odebrać (szloch):< Nosz..... kurczę, ale spoko mówię, sobie pod nosem.... Kolejna wizyta u dentysty w środę, to zdążę. Teraz bólu nie czuję, ale jestem ciekawa co będzie mi robił za tydzień. 

           Jeśli chodzi o aktywność od początku tygodnia, to w poniedziałek było 45 minut slim fit. Wtorek i środa z bólem i brak aktywności. Czwartek zaliczyłam 14 km orbitreka a dziś 35 minut beauty shot. Także z aktywnością w tym tygodniu, szału nie ma ale także nie ma tragedii. Jeszcze jutro będzie trening i może coś w niedzielę. Chociaż może niedziela będzie wolna. Nie wiem jeszcze. 

            Ogólnie samopoczucie ok. M dochodzi do siebie, już coraz więcej może zjeść, jeśli chodzi o normalne jedzenie ;). Dziewczyny troszkę dają się we znaki, ale nie ma tragedii. 

         Jutro ważenie i pomiary. Hmmm myślę,że będzie spadek...Pytanie tylko ile :?hihihihi. 

        Wam życzę udanego weekendu :) Pozdrawiam 

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    11 lutego 2019, 07:51

    Też wydzwaniałam do dentystów aby mnie przyjęli z bolącą 9 - i był problem nawet prywatnie nie było miejsca. Jednak jedna pani stomatolog dała sie uprosić. Brawo dla ciebie widzę że masz tzw. wiatr w żaglach jeżeli chodzi o odchudzanie. Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      11 lutego 2019, 17:04

      To widzę,że nie tylko ja miałam problem z dentystą . Tak chwyciłam wiatr w żagle ;) A dziś to już przeszłam sama siebie :) ale o tym w dzisiejszym wpisie ;)

  • marta3114

    marta3114

    10 lutego 2019, 21:04

    ojjj i ja muszę do dentysty iść póki nie boli :(

    • aska1277

      aska1277

      11 lutego 2019, 06:26

      Idź,idź.... nie ma co czekać na ból.

  • serce.justyna

    serce.justyna

    9 lutego 2019, 23:22

    Na przyszły tydzień może Bedzie lepiej z ćwiczenia mi

    • aska1277

      aska1277

      10 lutego 2019, 15:32

      Być może ;)

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    9 lutego 2019, 21:42

    Super że udało się załatwić sprawę z zębem. Oj wiem chory facet w domu to katastrofa... Ale najważniejsze że M czuje się już dużo lepiej ;)

  • tracy261

    tracy261

    9 lutego 2019, 19:04

    Dobrze, że udało Ci się w miarę szybko dostać do stomatologa.

    • aska1277

      aska1277

      9 lutego 2019, 19:45

      Tak miałam szczęście

  • MaartikaJg

    MaartikaJg

    9 lutego 2019, 07:25

    Ból zęba jest najgorszy ! Aktywność nie jest zła, więc spokojnie:)

    • aska1277

      aska1277

      9 lutego 2019, 19:46

      Dziękuję :)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    8 lutego 2019, 23:49

    Szkoda ze w Polsce nadal tyle trzymaja z bolem zeba i wszystko tyle trwa masakra poprostu ;( Nie wazne ze aktywnosc mniejsza wazne ze cos tam jest to sie liczy :) Zycze duzego spadku na wadze i w cm :) Buziaki :*

    • aska1277

      aska1277

      9 lutego 2019, 19:46

      Niestety w Pl jeśli chodzi i lekarzy itp....to jest ciężko

  • rybka82

    rybka82

    8 lutego 2019, 22:39

    Widzę że u Ciebie aktywnie :) oby ząb już nie bolał!

    • aska1277

      aska1277

      8 lutego 2019, 22:42

      Póki co ząb zatruty.... w tygodniu znowu będzie robiony i mam nadzieję pozbyc się bólu