Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 235 Czyli 16 dzień wyzwania


Witajcie 

     Za mną kolejny dzień wyzwania, dziś 16 dzień. Ale ten czas leci ;) Pamiętam, jak podjęłam się tego wyzwania i bałam,że wytrzymam może dwa dni ;) A tu już 16. Jeszcze małe sprostowanie odnośnie dnia wczorajszego. Napisałam, że nie było aktywności.... oj była, bo zapomniałam wspomnieć, że przerzucałam cegły przez dobrą godzinę ;) Hahah także aktywność zaliczona. 

     Dziś podobnie ;) było hula 30 minut plus układanie cegieł, wywożenie na taczce cegieł i piasku:) jakąś godzinę. Oj czuję ręce :( i łokcie :( i znowu żel Voltaren pójdzie w ruch. Od  jakiegoś czasu, co kilka dni smaruję, aby przetrwać noc. 


     Posiłkowo dzień wygląda tak : 

ŚNIADANIE: bułka z dynią, hummus paprykowy i buraczkowy, plus miks sałat i ogórek 

OBIAD: ziemniaki, filet i surówka

DESER: lód

KOLACJA: straciatella, borówki i porzeczki mniammmm :) plus kawa mrożona

         Kolacja niestety na spontanie, bo późno wróciłam do domu ( nie było to planowane, a nie chciałam po drodze nic jeść) Kalorycznie się zmieściłam, a to najważniejsze. Woda ładnie wypita, samopoczucie hmm nawet ok. Chociaż dziś od godziny 16 u nas pada, a chwilami leje :( co przekłada się na samopoczucie i  lekkie bóle głowy. Ale cóż, tak bywa. Nie poddaje się, walczę, idę dalej  po swoje. 

       Pamiętajcie aby się nie poddawać, walczymy. Damy radę. Trzymam za Was kciuki. Spokojnej nocki. Pozdrawiam :) :* 

  • tara55

    tara55

    24 sierpnia 2022, 21:31

    Mniammm... Hummusy.... Dawno ich nie jadłam... :-)

    • aska1277

      aska1277

      24 sierpnia 2022, 21:45

      Ja na nowo do nich wróciłam 😊😉

  • PACZEK100

    PACZEK100

    24 sierpnia 2022, 19:16

    Pozdrawiam i gratuluję utrzymania wyzwania:)

    • aska1277

      aska1277

      24 sierpnia 2022, 20:35

      Dziękuję :)