Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
52 dni do Wielkanocy / Tłusty czwartek


Witajcie 

    Oj co to był za dzień. Jak dobrze, że dobiega końca, jak dobrze, że jutro nigdzie spieszyć się nie musimy. Z rana odwiozłam do miasta jedną, potem wróciłam. Druga miała na 12 z kawałkiem, więc pospała, ja zjadłam śniadanie, potem zabrałam się za faworki ;) Tak,,tak miałam nie robić, ale jednak zrobiłam 

    Nieskromnie napiszę, że wyszły pyszne :) Tutaj bez cukru pudru ( jeszcze ) Po 12 jechałam do miasta zawieźć młodą na  dwie lekcje. Ja w tym czasie szybko zrobiłam zakupy i po dwóch godzinach do domu. Coś tam ogarnęłam i godzina 18 po drugą do miasta i do domu. 

    Dziś z krokami zaszalałam, mam już na liczniku 18662 i ładuję opaskę, więc jeszcze kilka wpadnie :) A jedzonko hmmmm 

I posiłek: kajzerka z twarogiem wędzonym, pomidorem i szczypiorkiem 

II posiłek: pączek z pistacją x 2 :) Dostałam od brata, pyły obłędne :) 

III posiłek: grzanki pomidorowe, papryczki nadziewane, paluchy serowe i truskawki oraz energetyk ( tak, wiem, samo zło) 

    Kalorycznośc też spoko. Biorąc pod uwagę, że same pączki miały ponad 700 kalorii ;) Ale nie żałuję. Nie jem ich codziennie :) teraz czas do łóżka, spisać menu na jutro i poczytać co u Was :) 

     Pamiętaj, aby się nie poddawać. Rób swoje, na swoich zasadach. Nie oglądaj się za siebie. Trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia. Pozdrawiam :) :* 

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    9 lutego 2024, 13:49

    Moja ciocia pamiętam smażyła przepyszne faworki. Potem już nie jadłam tak smacznych.

  • Maratha

    Maratha

    9 lutego 2024, 08:55

    Chyba nigdy nie jadlam pistacjowego paczka :D

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    9 lutego 2024, 08:48

    Pączki to jednak pączki 🤣🤣

  • PACZEK100

    PACZEK100

    8 lutego 2024, 21:44

    O ale bym.zjadla takiego.pistacjowego...U mnie z.adwokatem:)

  • Pixi18182

    Pixi18182

    8 lutego 2024, 21:39

    Az ślinka cieknie ☺️😋

  • Anankeee

    Anankeee

    8 lutego 2024, 21:29

    Pączki pistacjowe rządzą😝 Mój ulubiony smak🥰