Jest 75,5 kg . No i jest dobrze . Cieszę się jak nie wiem co . Widzę już pewne efekty . Oponka na brzuchu zrobiła się nieco mniejsza . Poza tym mam wrażenie , że cera mi się poprawiła , jest jakby gładsza , nie wiem czy ma to jakiś związek z dietą , Ale wydaje mi się , że tak . Zaczęłam jeść więcej warzyw , owoców , ograniczam znowu cukier , z 2 na 1 łyżeczkę , słodycze ? hmm . Jest ciężko . Ale staram się ich nie jeść . Ale czasami mnie taka ochota najdzie , że nie mogę się powstrzymać . Wczoraj wieczorem np . Masakra . Ale znalazłam i na to sposób .Przynajmniej tak mi się wydaje . Nie wiem czy to dobry pomysł dlatego zapytam . CO SĄDZICIE O SŁODKOŚCIACH DR DUKANA ? Dieta jest nie zdrowa to wiem , ale wprowadzenie jakiegoś słodkiego koktajlu lub kawałeczek serniczka . Myślę , że to chyba nie zaszkodzi .
Gabka1991
13 stycznia 2016, 12:22Twój samochodzik jest już całkiem daleko, gratuluję!! Wg mnie każde ograniczanie jest dobre i na pewno lepsze niż zuplne wykluczenie jakiś produktów, szczególnie w przypadku gdy bardzo kuszą, bo wtedy łatwo o złamanie ustalonej przez siebie diety i przez to załąmanie, że znowu sie nie udało itd, wiecie o co chodzi...
assiulek27
13 stycznia 2016, 14:33Samochodzik ma jeszcze do przejechania kawałek drogi . Jeszcze dość czasu mi to zajmie . dam rade . Dziękuję .
nicky13
13 stycznia 2016, 10:26Nie robiłam jeszcze jego przepisów, ale czytałam - są ok (może poza słodzikami, których ideologicznie nie akceptuję). :) W jego diecie samo jedzenie nie jest niezdrowe, tylko proporcje - długotrwały brak witamin i węglowodanów w pożywieniu + nadmiar białka (przy którym niezbędne do zachowania zdrowia jest picie dużej ilości płynów). Poza tym, gratuluję pierwszych efektów! No i zapraszam do wspólnego odchudzania i motywowania się - mamy podobną wagę i wzrost, więc podobną drogę do przebycia. ;)
assiulek27
13 stycznia 2016, 14:27Też nigdy nie robiłam . Piłam kiedyś kawę ze słodzikiem i przyznam , że nie smakowała mi za bardzo . Ale nie wiem jak ze słodkościami .
assiulek27
13 stycznia 2016, 14:34I także powodzenia .
ewelina1006
13 stycznia 2016, 10:07Nigdy nie zaglebialam sie w dukana, probowalas rodzynki, daktyle? a moze batoniki muesli domowej roboty :) Pozdrawiam i powodzenia!
assiulek27
13 stycznia 2016, 14:20Nie próbowałam . Ogólnie to nie lubię muesli . W ogóle nie przepadam za żadnymi płatkami . Ale daktyle ? Myślałam , że to jest sprzeczne , bo suszone owoce mają dużo kalorii .