U mnie ten weekend bardzo pracujący bo tylko 1 i 3 byl wolny a reszta w pracy. Dietke trzymam ale zdarzają sie wyskoki grile itp:-) Dzis moj synek miał 15 urodziny babcia upiekla torcik i byl on moim obiadem. A na kolacje granola fit
Ćwiczeń nie bylo bo dnia braklo. Tylko normalne śniadanie brokul z kalafiorem na parze z suszonymi pomidorami i kaparami i 2 kromki chleba z otrebow (sama pieklam)
Jess82
12 maja 2013, 10:56Wow, to Ty już masz prawie dorosłego syna. Ja dopiero w pieluchach a Ty już możesz szaleć:) Torcik wygląda pysznie.
aureliagr
5 maja 2013, 20:00Tak smakowity był zwłaszcza torcik jeszcze mnie woła z lodówki ale się dziś nie daje:) a synek to już z góry na mamę patrzy:)
jolaps
5 maja 2013, 12:41Smakowite to jedzonko a babci torcik śliczny wyszedł. Masz już prawie dorosłego syna.