Witam witam
Trochę mnie tu nie było ale to przez pewną rzecz, którą musiałam zrobić na uczelni. W związku z tym wczoraj nie ćwiczyłam nic, bo cały czas byłam zajęta tym projektem. Mam wrażenie, że jem za dużo... Chociaż z drugiej strony moje menu wcześniejsze było za słabe, więc może teraz będzie okej. Mam wrażenie, że tyje. Z drugiej stronie przy tym jak ćwiczę intensywnie, to nie będę żyć o liściu sałaty ;) Pomieszanie z poplątaniem. Nie mniej jednak ćwiczyłam dziś Killera.
Nie pamiętam czy wspominałam o tym, ale w poniedziałek ćwiczyłam fat burning zamiast Killera, był to program 30 minutowy. To to:
https://www.youtube.com/watch?v=elUOrOzjAtk
Ćwiczyłam go pierwszy i ostatni raz. Taka nuda, ćwiczenia powtarzane po milion razy i w dodatku same przysiady, ale zakwasy na tyłku mam. Mimo wszystko dalej będę szukać innych treningów, bo ten mi nie przypadł do gustu. Ani prowadząca ani nic w nim.
Matko, ale się rozgadałam.
HealthyMonique
26 listopada 2014, 23:28Keaira LaShae- polecam, bardzo lubię kobietkę :D