ROLADA SEROWA Z PROFILU KOL. ANIELKI DAMASZEK - PYSZNA!!!!!
0,5 kg. sera żółtego ( u mnie Gouda )zetrzeć na tarce o długich oczkach. W misce ubić 6 jaj , dodać 6 łyżek majonezu i wrzucić utarty żółty ser. Dobrze wszystko wymieszać łyżką . Przygotować blachę , oryginalną z piekarnika , wyłożyć papierem do pieczenia i posmarować oliwą. Rozłożyć równo ser i wstawić do nagrzanego do 175*C piekarnika na około 20 minut. Wyjąć w dwóch chwycić po 2 końce papieru i położyć na stole . Wcześniej przygotować nadzienie : miałam ponad kilogram pieczarek , pokroić je w mniejsze plasterki i usmażyć na patelni z cebulą (2-3 pokrojone w kostkę) , oraz dodać resztki mięsa z obiadu (ja miałam pierś kurczaka , może być karkówka drobno pokrojone. Dodać 2-3 jajek surowych , aby lepiej farsz się związał. Ciepłym nadzieniem posmarować dobrze ciepły ser i ściśle zwinąć w roladę. Muszę przyznać , że mnie trochę parzyła.Zwijać najpierw przez papier na którym leży , potem zsunąć roladę na folię aluminiową i włożyć do formy ( ja dałam od babki).Rolada była trochę za długa , więc kawałek odcięłam i włożyłam we folii do keksówki i jeszcze raz włożyć do gorącego piekarnika i piec 15 minut( ja miałam dłużej , aż się zarumieniła).Wyjąć ją z formy dopiero następnego dnia. Można ją jeść na ciepło i na zimno.
Grubaska.Aneta
1 grudnia 2014, 15:22Nie no smakowicie to brzmi :)!!!