Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niby blisko a tak daleko ... Dobrze ze juz po
Swietach :)

Hej Vitalijki 

Dzisiajesza waga 81kg tylko nie jestem pewna czy na 100% jest to prawidlowa waga jako, ze wieczorem przed snem mialam 81.4kg to tylko 0.400 by zlecailo przez 8 godzin dziwne pozatym mialam mega skurcz rano w lydce i sie tak zwazylam z takim ociezalym miesniem nie wiem czy to moglo miec jakies znaczenie czy nie ?? Tak czy siak nie przejmuje sie w piatek/sobote bedzie @ to i tak w szoku jestem ze ta waga narazie jest w miare :) 7 czkem czkeam !! :)  

Co do Swiat mimo ze ich jako tako nie mialam jako , ze w pracy bylam to i jakas babeczka sie zdarzyla zamiast sniadania jakas jedna czekoladka troszke jajka czekoladowego przez te 3 dni , ale wiecie co jest zabawne moja motywacja do nie jedzenia slodkiego spadala bo widzialam ze wiekszosc z was pisala o jakis ciastach i ciagle zdjecia ogladalam tych pysznych ciast i sie zlamalam ;P Duzo nie bylo sladowe ilosci a jednak :P Dzisiaj juz babki nie tknelam ;) w pracy powiedzialam zero czekoladek i naszczescie ich dzisiaj nikt nie przyniosl takze jest ok ;) Na forum juz tez widze zdrowe jadlospisy takze powrot do normalnej nie slodkiej Vitalii :) 

Moja wczorajsza aktywnos duzo kalorji zjadlam 1.489 ale Fitbit wyliczyl mi ze powinnam zjesc 434kcl wiecej ale nie chcialam jakos do 2000 dobijac hahah 1200 to taki moj standard , ale wczoraj kawalek babki i 2 czekoladki :P 1500kcl tragedi nie ma;) 

Pozdraiwam was ;) Ja jeszcze tylko jutrio i 3 dno wolnego !!! :):) Buziaki

S.