Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga spada ;)


(kwiatek)Hej Vitalijki(kwiatek)

Sroda :D Pada brzydko , ale dzieki temu udaje mi sie spac normalnie:)  Po drugim dniu powrotu na lepsze tory waga spadla o 0.7kg  :D Czyli w 2 dni spadlo 2kg powakacyjnego bagazu ;)Wczoraj na sniadanie zjadlam wrap z kurczakiem i warzywami plus banan, na lunch bylismy w kawairni bylo zimno lapalismy Pokemony takze kupilam gluten free brownie i kawa orzechowa :D

Nastepnie nadal lapalismy Pokemony;) jako snak zzjadlam nektarynke i arbuza(owoce) :D o 18 pojechalismy na chwilke do domy zjesc kolacje A zrobil omlet z szynka pieczarkami i papryka mniami :) Pojechalismy dalej w miasto lapac :)w domu bylismy przez 23. Cwiczyc nadal nie moge boli mnie ta blizna ale powoli robi sie strup takze jest lepiej ;)

Wciagnelam sie w kolejna ksiazke tym razem dziewczyna A.  Kupilam wczoraj i caly czas czytalam w aucie czy to jak jechalismy czy to jak lapalismy wieczorem w domu nawet laptopa nie otworzylam tak mnie wciagnela 240 stron przeczytalam niewiele zostalo ;)

Buziaki kochane :*

S.<3

  • julcia2008

    julcia2008

    10 sierpnia 2017, 17:59

    Jejku ale sie rozhulalas z tym zrzucaniem wagi:-)Super!!ja tez tak chce!!Pozdrowionka Sylwus

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      10 sierpnia 2017, 23:34

      juz mi nie idzie hehe za tydzien @ i juz odczuwam zastoj wody :D

  • kingusia1907

    kingusia1907

    9 sierpnia 2017, 17:53

    To super gratuluję spadku ;) Książki super są faktycznie jak czasami się człowiek wciągnie w to czytanie to nie może przestać i musi dokończyć czytać ;)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 19:29

      Dzięki mam nadzieje nadal będzie leciało :-) ja właśnie skończyłam ta a dopiero wczoraj zaczęłam ... dobrze ze kupilam 12 książek wczoraj to zaraz mogę zaczynać kolejna :-))

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    9 sierpnia 2017, 12:57

    Super ze spada. No ja w wolnych chwilach czytam tez. Tyle h lapaliscie Poksy???? Szalenstwo

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 19:25

      Tak cały dzień bo wypuścili legendarnego tylko na pare dni wiec spotkaliśmy się w około 20 osób i konwojem aut jeździliśmy walczyliśmy i łapaliśmy cała grupa :-) dzisiaj tez ale już wracamy do domu :-) druga książka przeczytana biorę się za kolejna :-)

  • Kora1986

    Kora1986

    9 sierpnia 2017, 12:04

    mnie ostatnio wciągnął Remigiusz Mróz :-)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 19:21

      Ja bardzo lubię prawdziwe historie ta właśnie taka była skończyłam czytać zaraz będę oglądała reportaz z tej właśnie sprawy i zaczynamy nowa książkę :-) dobrze ze wczoraj kupiłam 12 bo jedna już przeczytana :-))))

    • Kora1986

      Kora1986

      10 sierpnia 2017, 07:31

      Z tego typu literatury czytałam ostatnio Niewierną Reyes Monforte. Poruszyła mnie...

  • ka_wu

    ka_wu

    9 sierpnia 2017, 12:01

    Zaczytana jesteś:))) gratuluję spadków. Niech Ci się to oparzenie szybko zagoi:)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 19:18

      Wreszczie wróciłam do czytania ! Zawsze kochałam czytać a ostatnio bardzo to zaniedbałam :-( ciagle tylko ćwiczenia a wkonu umysł tez muszę karmić :-) mam nadzieje ze szybciutko się zagoi narazie nadal boli i nie mogę ćwiczyć :-(

  • Nattiaa

    Nattiaa

    9 sierpnia 2017, 11:51

    szalejesz dziewczyno! :D ja od 2 dni też na dobrych torach i waga bez zmian :D:D w sobote wesele i mam nadzieję że trochę ze mnie zejdzie

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 19:16

      Trzymam kciuki aby do wesela zeszło ;-)))

  • reghina

    reghina

    9 sierpnia 2017, 11:44

    Bo i dawno powinna spaść, tych kg wcale nie było ;) Urlopuj, odpoczywaj ile się da, piękne efekt.

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 12:00

      jeszcze tylko pare dni i powrot do pracy ... ech

  • be.fit.2015

    be.fit.2015

    9 sierpnia 2017, 11:35

    Super, ze waga spada :)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 11:56

      no wyjscia nie bo bym sie z nia pogniewala ;D

  • Anika2101

    Anika2101

    9 sierpnia 2017, 11:12

    Super, widzisz ten wakacyjny nadbagaż to nie tłuszcz nie jesteś w stanie w ciągu 11 dni tyle tłuszczyku odłożyć. To zawartość jelit innego jedzenia i alkocholu dlatego tak ładnie spada. Dalszych spadków życzę.

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 11:28

      mam nadzieje ze nadal bedzie tak ladnie ;):) Dziekuje :* xx

  • aniapa78

    aniapa78

    9 sierpnia 2017, 11:05

    I bez ćwiczeń waga spada- świetnie. Tyłek wymósił Ci reset:)*

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      9 sierpnia 2017, 11:25

      u mnie zawsze szybciej spada bez cwiczen :) dlatego w sumie dobrze ze tylek boli najpierw zbije wage a potem moge dalej rzzezbic cialo mam nadzieje przestanie tak padac to chociaz na marszobieg zrobie bo to najbardziej na mnie dziala :D buziaki ;*