Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Super piatek !:)

 Hej Vitalijki 

Mimo iz wczoraj spalam 3,5 godziny mialam swietny dzien :) Spotkalam sie z dziewczynami jak planowalysmy i pojechalysmy do St Albans :) Pierwszy punt Costa  Kawa i ciasto ;) Dziewczyny wziely babeczki a ja nowe ciasto malinowo-borowkowe 

Zakupy sie udaly byly super promocje w H&M  W superdrugu tez zrobilam zakupy :) Filmik macie pod spodem ! Zoczaycie co kupilam i ile zaoszczedzilam !:) 

Wrocilysmy po pierwszej Magda poszla do fryzjera a ja z KArolina do polskiej restauracji na obiad ;) Tym razem wzielam piers z kurczaka na szpinaku  PYCHA !!:) 

Pozniej odprowadzilam Karoline na autobus a sama poszlam do polskiego sklepu. Pozniej do hotelu to zostawic nastpenie do rodzicow naprawic tacie Ipada ;) Pozniej poszlam do kosmetyczki na regulacje i henne brwi :D Przy okazji namowilam ja na wyscie z nami wieczorem Pozniej znowu do rodzicow wyprwadzic psy siku ;) 

Pozniej znowu do Costy bo juz zmeczenie mnie lapalo :( 

Pozniej juz do hotelu nagralam wam filmik , uzupelnilam Vitalie :) pozniej nalozylam maseczke na twarz i zilona farbe :D Kapiel, ogladalam Take Me Out , wykapalam sie i co ? Jednak mam za ciemnoe wlosy i zostal tylko zielony przeblysk , jedyny plus to ze wlosy ladnie sie blyszczaly :):) Wysyzkowalam sie :) Andre utknal w korkach w Londynie takze poszlam sama i on doszedl ;) Jejku znowu caly dzien go nie widzialam  ;( 

Impreza byla suuuuuper  Nie bylam pewna co do sukienki a tutaj 4 dziewczyny mnie pytaly gdzie kupiam bo taka super hehe. Przyszedl Andre glodny i zamowil dla wszystkich 4 pizze :D Nikt nie byl glodny nib a pizze zniknely w 4 minuty :D JA zjadlam 3 kawalki peperroni , ale bardzo cieniutkie ;) Wypilam 3 podwojne drinki deserano z diet coke. Jak poszlismy tanczyc to juz wzielam tylko diet coke ;) Bylam grzeczna :) Jednka kolezanka troszke za duzo wypila i duzo wymiotowala takze zakonczylismy impreze po 1, jako ze oni mieli jwchac dzisiaj do Brighton , ale nie jada bo im cizko :( Dlatego wlasnie nie lubie juz duzo pic. Wczoraj na koniec Andre zatrzymal sie na kebaba i frytki a ja juz nie zjadlam nic :) 

Zasnelam po 2 rano jakos ;) Budzilam sie co 30 minut rowno bo Adnre chrapie jak szlony wrrr.

Aktywnosc na koniec dnia ;

23.288 i 84 aktywnych minuty;) Widzicie zakupy sa super :D spalaja kalorie :D

Waga wczoraj 74.6kg a dzisiaj mamy 0.5kg spadek :) waga wskazala 74,1kg :) Jest cudnie ;) 

Zakupowy filmik : 

Zycze wam milego dnia ;) Ja narazie ogladam Love Island z wczoraj i powoli sie pakuje pozniej obudze A bo w brzuszku burcz :( ladna pogoda jest takze szkoda dnia ! Rzucilam plan na dzisiaj do Karoliny , czekamy jak reszta sie obudzi i zobaczymy co z tego wyjdzie :) 

Buziaki :*

S