Ostatnio nie pisałam, bo waga poszła mi dość znacznie w górę, przekraczała nawet momentami 74, ale na szczęście udało mi się ją trochę poskromić :). Do celu pozostało tak niewiele, dokładnie 83 dni. Jeśli do tego czasu mam wyglądać zjawiskowo to pora zadbać o siebie i zaopatrzyć się w nową garderobę. Póki co kupiłam jedną sukienkę i upatrzyłam sobie jeszcze dwie, ale one muszą poczekać do wypłaty.