Mam na imię Basia, zaczęłam się odchudzać na początku lipca. Ten blog ma być dla mnie dodatkową motywacją :) Póki co nie brakuje mi jej, ale przezorny zawsze ubezpieczony. Moim największym marzeniem jest stanięcie przed lustrem i zobaczenie po drugiej stronie uśmiechniętej osoby, która może pochwalić się pięknym ciałem. Nie chodzi mi jedynie o zrzucenie zbędnych kilogramów, ale także o ujędrnienie całego ciała i ładne wyrzeźbienie. Dlatego przede mną jeszcze daleka droga, niemniej idę w dobrym kierunku. Za mną już pięć kilogramów mniej, przede mną drugie tyle.
joasia1617
19 sierpnia 2015, 18:55Ooo powidzenia! :D