Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jadłospis 24.08


Śniadanie:

Muesli LO Sante + Muesli Fitella + Mleko 1.5% + łyżka miodu

II Śniadanie:

Jogurt naturalny + borówki amerykańskie

Obiad:

Gulasz z czerwonej fasoli + kasza jaglana

Podwieczorek:

Jabłko

Kolacja

Sałatka z resztek w lodówce (czerwona fasola, ogórek konserwowy, pomidor, seler, papryka, cebula)

Przede mną tydzień pełen pokus. Jutro wyjazd klasowy w góry, przez co zapewne nie będę jeść o stałych posiłkach i nie zawsze będą to potrawy, które powinnam jeść. Jak to bywa na licealnych wyjazdach, będzie sporo alkoholu. Moje postanowienie - nie tykać promili! Za dużo, zdecydowanie za dużo pustych kalorii się w nich czai, a szkoda byłoby zniweczyć moją ciężką pracę. Zobaczymy, ile pokaże waga za równy tydzień :?

  • joasia1617

    joasia1617

    25 sierpnia 2015, 14:09

    Miłego wyjazdu :D

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    25 sierpnia 2015, 09:24

    super sie trzymasz :)

  • melvitka

    melvitka

    25 sierpnia 2015, 06:25

    Nie popadaj w paranoję, zjedz te dwie bułki mniej w ciągu dnia, a na wieczór napij się kilka kolejek, przecież młodym jest się raz w życiu i to tak krótko. Zaszalej, wrócisz to będziesz wieść żywot emerytki :D No i badania dowodzą, że najważniejsza jest ŁĄCZNA ilość kalorii w ciągu dnia, jeżeli jest deficyt = sukces, czyli po prostu uwzględnij wieczorne % i rano nie jedz. A po przyjeździe wrócisz na dobre tory :) Baw się dobrze!