Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spacerowy poniedziałek ;))


Zajęć dzisiaj nie miałam, to poszłam z psem na spacer :) Chodziliśmy 2 godziny, przeszliśmy przeszło 6,5km więc ogólnie fajnie :)) Zdobyliśmy razem górę Telegraf!
Nawet mam dowody (sorry za jakość, ale taki mam aparat w telefonie) 
:D

Jeszcze przed wejściem na górę

A to już po wejściu na górę:

Widok z góry stoku na kawałek Kielc :D

Wieczorem dzisiaj miałam kolejny spacer, tym razem z siostrzeńcem, zrobiłam 140 przysiadów, a za chwilę jeszcze Mel B abs i pośladki. No i pewnie jakieś brzuszki jeszcze do tego :)

Menu:
śniadanie - jogurt
2 śniadanie - kawa z dwoma ciastkami
obiad - zupa szczawiowa z grzankami, 
kolacja - 2 kanapki ze świeżego chleba z pomidorem
a teraz siedzę i mleko piję :)
  • nelly.

    nelly.

    29 kwietnia 2013, 21:11

    o matko, na samą myśl wchodzenia pod taką górę nie mam siły.. :D Gratulacje! :)