Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Idę do Mordoru, ha :P


Jak w tytule. Ktoś policzył ile to mil/kilometrów, i nawet na etapy podzielił. Ja sobie zrobiłam mega uproszczoną tabelkę, gdzie z grubsza będę zaznaczać efekty. W rok powinnam dojść,i może nawet wrócić. Uwielbiam chodzić, co sobie będę odmawiać

Z wagą różnie, zależy na którą stanę ;P Z siłką też różnie, czasem po prostu nie wychodzi. Ale tydzień nie byłam i tęsknię....