Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ojjjjjjj...........
9 lipca 2008
co ja narobiłam, dodałam dzisiaj 4 długości :) zwariowałam, jak jutro będę się w stanie poruszać to znaczy się że jestem lepsza niż myślę hi hi . A tu jutro rano rozprawa w sądzie, matko święta, chyba uda mi się wejśc na salę w innej postaci niż zgięta w paragraf :) Pozdrawiam wszystkich nawet nie cieplutko tylko super gorąco. Dobrej nocy.
nowaSzansa
9 lipca 2008, 22:27mam pytanie w związku z Twoim zawodem wyczytałam, że jest pani prawnikiem czy trudno było znaleźć pracę :) mam mały dylemat jestem na 2 roku i zastanawiam się nad zmianą kierunku