Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niespodzianka od Paszczurów


O taka ci, właśnie ją kurier przywiózł, liścik wzruszający, dobrze że wysikuję wypitą wodę, bo ani chybi bym się ...połzawiła :D W dopisku oczywiście Paszczur & Paszczur (bez przyległości jeszcze)