Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niech to ..


wiecie co ...trafi. Miałam dzisiaj wizytę u dr Dowcipnego :D :D. na przełomie grudnia i stycznia pojawiło mi się jakieś dziwne krwawienie, potem po 10 dniach plamienie w styczniu natychmiast zapisałam się na wizytę no i kuria mać...czekając dzisiaj pod gabinetem czuję że mi coś ...ze mnie plumka, weszłam do gabinetu, do przebieralni, zwłóczę to i owo...iiiiiiiiiii...mówię do doktora że chyba nici bo właśnie zostałam DK ( bez Zaslużona i Honorowa), na szczęście doktor orzekł że to bardzo dobrze, on sobie poradzi. No ale wyszłam od niego z hormonami ..i taka doopa z mojego chudnięcia , efektem ubocznym oprócz tycia może być zatrzymywanie wody. Ja się po prostu pochlastam -- skórką od słoniny. Dopiero co zostałam polecona i dostałam namiary na prof. Olszanecką i miałam się umówić na wizytę w Katowicach, bo ( a wiecie że ja mam moje ciele pod czujnym mym smoczym ślepiem) coś jest nie tak ..od dwóch miesięcy zmienione żywienie , minimalna ilość pieczywa, prawie zero słodkości, zero wędlin, mięso ograniczone do ryb, drobiu, od czasu do czasu wołowiny, jogury, twarożki i kolacje warzywne i nic...no cholera nic. 2 kg przez dwa miesiące to jakiś żart. Coś mi szwankuje i trzeba wreszcie tę cholerę znaleźć. Poza tym, tak mnie wkurzyło to zaziębienie ( i ochrzan od znajomego), że w niedzielę zastosowałam radykalną kurację alkoholową ...zagrzałam butelkę wina z pomarańczą, goździkami, kardamonem, imbirem, cynamonem, anyżem i to sobie wypiłam ...ależ mnie rozgrzało i uśpiło, wieczorem wypiłam kolejny kubas a w międzyczasie popijałam kulturalnie, kieliszeczkiem miodek trójniak " czeski" na zakup którego, bez mała, zgwałciłam Szczeżuję w Krzyżtoporze ...sprzedawca miał kilka miodków, ale mnie przypadły do gustu trzy ..niestety chytrus zgodził się na zakup dwóch ....a teraz sam dochodzi co trochę do flaszeczki i popija i mlaska i chwali :D . 

Dostałam wczoraj pierwszą fotkę Ali - ślicznotka na tym zdjęciu USG. O ile Kazik przez całą ciążę chował buźkę za rączkami o tyle Ala wywaliła się frontem do patrzących ...oj będzie następne dziecko, które zaraz po urodzeniu będzie Majowe ...nawet na USG widać " rodowy" nosek - czyli taki jaki miał mój ojciec. 

Muszę jeszcze dzisiaj pogonić małża żeby sprawdził swoje "zasoby" pralkowe, bo znajomy przyjął do siebie rodzinę ukraińską i potrzeba min. pralki. Już do niego napisałam, żeby ew. do jutra wstrzymał się z przyjmowaniem pralek bo podobno takowa jest ...jeno dziaders musi się po południu upewnić i jakby co, to zawieziemy. 

No a teraz coś dla oczu : 

No to miłego dzionka wszystkim , ahooooooooooooooooooooooj!!!!

  • Berchen

    Berchen

    2 marca 2022, 10:29

    zycze ci zdrowia, najwazniejsze. metode leczenia tez popieram:) storczyki cudne:) no i ze bedzie Ala to jakos przegapilam, wiec teraz zycze by zdrowo sie rozwijal skarb.

    • Beata465

      Beata465

      2 marca 2022, 12:43

      Znaczy się ...alkoholową :D :D nie hormonalną :P . Miłego popołudnia.

    • Berchen

      Berchen

      2 marca 2022, 13:32

      oj, jasne:):):)

  • Jewcia27

    Jewcia27

    1 marca 2022, 17:42

    Dużo zdrowia 😊znam to doskonałe dieta ruch i minus 1 kg ,wizyta w klinice endokrynologii wysoki poziom kortyzolu i na tym koniec 🙁 zero leków ,zero dalszego działania szkoda gadać 🙁

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2022, 18:25

      Już napisałam do mojego kontaktu, że na razie nie zacznę wizyt u pani profesor...za to założyłam już " memuarek" i będę się obserwowała , co się będzie działo z mła..po tym leku.

  • deszcz_slonce

    deszcz_slonce

    1 marca 2022, 16:24

    Ja bym chyba odwołała wizytę. Ale ja ogólnie mam lekki problem z ginekologiem....

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2022, 18:23

      tia....gdyby nie to, że dowiedziałam się o fakcie po wejściu do gabinetu ...to pewnie bym przełożyła :D na szczęście problemu z ginekologami nigdy nie miałam ( za to do baby ginekologa nie pójdę za żadne skarby)

    • deszcz_slonce

      deszcz_slonce

      2 marca 2022, 02:07

      Ja też do baby ginekologa nie pójdę. Kiedyś poszłam i nic z tego nie wyszło tylko wyłam jak bóbr.

    • Beata465

      Beata465

      2 marca 2022, 11:58

      no właśnie ...ja tam wychodzę z założenia że moja du*a a nie mój chłop przy niej ...ale, ja zdecydowanie wolę mężczyzn :D

    • deszcz_slonce

      deszcz_slonce

      2 marca 2022, 18:07

      Mam to samo. Ja nigdy nie byłam szczupła i właśnie baba ginekolog była bardzo nieuprzejma, że wyszłam i wyłam jak bóbr.

    • Beata465

      Beata465

      2 marca 2022, 18:38

      ciekawe czemu ...kobiety kobietom potrafią zgotować taki los. Kiedy byłam na patologii tuż przed porodem przyszła taka małpa ginekolożka, która słynęła z tego że badała kobiety nie zdejmując ogromny pierścionków z paluchów. Ja już wiedziałam, że następnego dnia idę na cesarkę, baba mówi że mnie zbada a ja że nie pozwolę się jej dotknąć. Ona znowu że mnie zbada ( na sali pełnej kobiet i na łóżku szpitalnym) a ja że nie ma takiej opcji. No i poszła sobie.

    • deszcz_slonce

      deszcz_slonce

      2 marca 2022, 19:41

      Brzmi groźnie. Przykre ale prawdziwe jest powiedzenie, że kobieta kobiecie wilkiem.

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    1 marca 2022, 16:09

    Pamietam te Twoje storczyki, masz dobra reke do kwiatow. Czerwony to bylo najwieksze zaskoczenie, ale wszystkie takie sliczne!

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2022, 16:17

      Jutro wreszcie wylezę po zakupy to śmignę sprawdzić " przecenę" było jeszcze kilka interesujących a dowiedziałam że dwa tygodnie po dostawie przeceniają te storczyki, które zostaną , teraz chętnie kupię nawet takie w " gorszym" stanie ...bo wiem jak je reanimować :D

  • mamazabki

    mamazabki

    1 marca 2022, 15:58

    Też przeżyłam coś takiego w gabinecie. To znaczy 10 dni po porodzie na badanie ginekologiczne. Fakt lekarz dał radę mimo iż ja byłam skrępowana. Ja mam dopiero 43 lata ale już hormony figla płatają. Pewnie po babci bo ona to przeżywała krótko po 30. Zdrówka życzę!

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2022, 16:16

      Dziękuję, już się tak cieszyłam że dwa lata temu wszystko poszło w diabły po czyszczeniu a tu guzik...

  • Alianna

    Alianna

    1 marca 2022, 15:40

    Znam takowe siurpryzy organizmu. Kiedyś się z czymś takim męczyłam bez mała pól roku. Skończyło się wizytą w szpitalu i czyszczeniem tego, co plamiło itd... Oby te hormony pomogły. Leczenie winną mieszanką bardzo mi się spodobało. Czasy studencki mi się przypomniały. Dokładnie tak samo leczyłam wredne przeziębienie. Pozdrawiam 😘

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2022, 16:15

      Muszę przepędzić kaszel do piątku bo mam bilet na koncert Turnaua, elegancko byłoby milczeć przy mistrzu a nie zanosić się kaszlem :D