Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 7 z przodu...
2 lutego 2014
Z ostatniej mojej konfrontacji z wagą nie byłam zadowolona... wiadomo dlaczego. Nie dawało mi to spokoju, więc cichaczem (wbrew zasadzie ważenia raz w tygodniu) weszłam na wagę i...niespodzianka!!! Jak miło 79 kg!!! Super
szarotka3
2 lutego 2014, 06:53Super! JA też ważę się częściej, ale to mnie motywuje. Pozdrawiam.
Pyzataa90
2 lutego 2014, 06:50Gratulacje!!