Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Grzeszki


Załączył mi się agresor i wciągnęłam wczoraj późnym wieczorem bułeczkę fit z łososiem to może oznaczać tylko jedno...@. I znowu waga w piątek będzie do d...:< Ale też  pozytywny w piątek biorę jeden dzień urlopu więc mam nadzieję że pogoda będzie lepsza(slonce) Uwielbiam pracować na naszej działeczce(kwiatek) Tam tracę kilogramy i zyskuję lepsze samopoczucie, wracam do domu zryta jak koń ale szczęśliwa. I popracuję tam jeszcze w sobotę... a w niedzielę będę odpoczywać!!!

  • Louve1979

    Louve1979

    20 marca 2014, 08:46

    Pogodę zapowiadają super więc raczej będziesz zryta jak koń :)) Podziwiam, że zatrzymałaś się na bułeczce fit, ja przed @ to zwykle wpierniczam tony czekolady.... :-o

  • beatapaulpon

    beatapaulpon

    19 marca 2014, 21:03

    Bułka i łosoś niby nie tragedia... ale o 21,30 to raczej grzech

  • bozek10

    bozek10

    19 marca 2014, 19:15

    Bułeczka to taki sobie grzeszek, te niedobre słodycze są o wiele gorsze :(

  • angelisia69

    angelisia69

    19 marca 2014, 16:22

    Ale lepsza ta bula,niz pol czekolady ;-) losos jest zdrowy

  • andzia655

    andzia655

    19 marca 2014, 13:48

    Fajnie jak na urlopie jest piękna pogoda, wtedy możemy oddać się swojej pasji lub nadrobić domowe zaległości. Dostajemy dodatkowej energii i chce się żyć, nawet tym odchudzającym się dziewczynkom.

  • sempe

    sempe

    19 marca 2014, 13:14

    Małpa@ jest okropna! Pogoda zapowiada się ładna więc wyrzyjesz się na działce.