schudłam tylko 10 deko przez ten cały tydzień , ale na to co podjadałam bo mąż miał wolne to i tak nie dużo, ważne że nie do przodu, trochę to odchudzanie odwlecze się w czasie w przyszłym tygodniu będę lepsza :)
Ja schudłam pół kilo w 10 dni i też mi z tym źle :( Ja mam na imię Agnieszka :) Jesteś olifrego co? :) Ja wiem, że się wyrównają, bo w sumie to co ona ma (lub nie ma, bo znam już dwie wersje)to nic straszego. Rehabilitantka mówiła że dużo dzieci się teraz rodzi z problemami z napięciem mięśni, ale nie wszystkie trafiają na rehabiliacje i potem mają problemy, także w sumie się cieszę.
radomszczak
26 stycznia 2013, 00:45Ja schudłam pół kilo w 10 dni i też mi z tym źle :( Ja mam na imię Agnieszka :) Jesteś olifrego co? :) Ja wiem, że się wyrównają, bo w sumie to co ona ma (lub nie ma, bo znam już dwie wersje)to nic straszego. Rehabilitantka mówiła że dużo dzieci się teraz rodzi z problemami z napięciem mięśni, ale nie wszystkie trafiają na rehabiliacje i potem mają problemy, także w sumie się cieszę.
sasetkaa1
26 stycznia 2013, 00:14zawsze coś do przodu! :)
beatrycja83
25 stycznia 2013, 23:38blada jak cholera, wkurzyłam się ale trudno, byle się nie poddać :)
martyniunia
25 stycznia 2013, 23:30dupa blada ale o 10 dkg lżejsza :P