wykorzystuję moją maszynę codziennie prawie na pyszny soczek, na razie marchewka kilogram i półtora kilo jabłka, wsadzamy do lodówki i za dwie godziny jest przepyszny sok który idzie duszkiem :) a sranko jest takie że masakra, ładniej mówiąc przyspiesza metabolizm:) leci brzuch i kalorie, dosłownie wszystko:) w smaku przepyszny, słodki aż gębę wykręca. A jaki zdrowy bez cukru, ani syropu fruktozowo- glukozowego, bo powiedzcie same moje drogie jak może kosztowac sok 1,5 litrowy pomarańczowy naturalny 2 zł? nie ma bata, kupiłam pomarańczy ostatnio za 10 zł i wyszło 0,7 soku, przerzuciliśmy się na zdrową żywność , jemy pieczony chlebek i same inne słodkie smakołyki, jak się nauczę te zdjęcia zamieszczać to może w końcu moje wpisy będą ciekawsze, na razie jestem wkurzona bo potrzebuje skombinować cztery tysiące by pomoć przyjacielowi, za Chiny nie wiem jak je skombinować, mam pewien plan ale czuję się jak saper, jeśli sie powiedzie jesteśmy uratowani, jeśli nie rozpętam wojnę stulecia, dylemat jak diabli a czas leci na niekorzyść, jutro decydujący dzień trzymajcie kciuki bo na prawdę mam dylemat co zrobić :(
colorovax3
15 lipca 2013, 15:54W takim razie tylko pozazdroscic, u mnie raczej nikomu by sie nie chcialo;/
radomszczak
14 lipca 2013, 23:36O jeny, no, to rzeczywiście problem. A przyjaciel nie może jakiejś pożyczki wziąć? albo Ty mu weź, a on spłaci? Tak rzucam sugestie...