Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7/60 i 88,9 kg!


Kochane! Przede wszystkim dziękuję za wiele komentarzy pod poprzednim postem, niesamowicie mnie to napędza i motywuje, że poświęcacie swój czas na przeczytanie mojej paplaniny i na napisanie miłych rzeczy, jesteście kochane :)
Dzień lepiej nie mógł się zacząć, jest na wadze 88,9 kg! Cudownie! Tyle wczoraj się napociłam i naćwiczyłam, prawie półtorej godziny :) Trud się opłacił! Jestem bardzo szczęśliwa :)
Życzę również owocnych wyników, pokażcie mi i sobie, że potraficie!
Ściskam i buziaki, miłego dnia :)

  • ReggaeBoy

    ReggaeBoy

    7 stycznia 2015, 15:06

    Podziwiam! Spróbuję iść w twoje kroki i ćwiczyć jak najwięcej. Myślę że razem damy sobie radę! ;) Nie poddawaj się, bo jesteś przykładem dla mnie! Wierzę w ciebie! :3

    • bedzie55kg

      bedzie55kg

      7 stycznia 2015, 19:03

      Nigdy nie usłyszałam od nikogo, że jestem dla niego przykładem. Sprawiasz mi tymi słowami wielką przyjemność, ale przez chwilę zaświeciły mi się oczy, to przepiękne co mówisz. Ćwicz dużo, ale nie aż tak, żeby się przeforsować. Trzymam kciuki :)

  • ewi82

    ewi82

    7 stycznia 2015, 11:59

    Codziennie z Mel się może znudzić dobrze coś dorzucić i zmienić Ewa jest taka zimna w porównaniu do Mel nie wiem może to tylko moje odczucie,ale fakt faktem ćwiczenia jej są skuteczne i naprawdę dają w kość ja po skalpelu byłam tak zmęczona i mokra, a mięśnie brzucha kilka godzin mnie bolały.dziś też przymierzam się do ćwiczeń z nią. Miłego dnia

    • bedzie55kg

      bedzie55kg

      7 stycznia 2015, 12:07

      Oj mam takie samo zdanie! Ja też uważam że Ewka taka chłodna... Ale skuteczność trzeba jej przyznać. Dziękuję :)

  • ewi82

    ewi82

    7 stycznia 2015, 11:50

    motywacja to podstawa.ja również lubię ćwiczenia z Mel za Ewką nie przepadam ale ostatnio przeprosiłam skalpel,bo wyciska ze mnie wszystkie poty.pozdrawiam

    • bedzie55kg

      bedzie55kg

      7 stycznia 2015, 11:54

      Właśnie myślę co by tu z Ewką zrobić, póki nie kupię sobie orbitreka... Tak żeby się nie przyzwyczajać tylko do jednych treningów... Tylko Mel B zawsze coś powie, coś dogada, skomentuje i w ogóle, a Ewka tylko się uśmiecha a i to nie zawsze, ale trzeba przyznać, że ćwiczenia ma skuteczne... Cóż, pomyślę :) Pozdrawiam również i życzę miłego i owocnego dnia :)

  • ewi82

    ewi82

    7 stycznia 2015, 11:50

    motywacja to podstawa.ja również lubię ćwiczenia z Mel za Ewką nie przepadam ale ostatnio przeprosiłam skalpel,bo wyciska ze mnie wszystkie poty.pozdrawiam

  • thisisHiroshi

    thisisHiroshi

    7 stycznia 2015, 09:51

    Trzymam kciuki! Mamy ten sam cel :))

    • bedzie55kg

      bedzie55kg

      7 stycznia 2015, 11:46

      Również życzę powodzenia :) Super, na pewno obydwie go osiągniemy :) Będę zaglądała :)