Tak więc proszę państwa miałam obecnie 3 dni, w których się obżerałam słodyczami:( Dość duże ilości. Ale już wracam do normalności. Niestety nie mam nic na swoją obronę, oprócz tego, że były urodziny brata, imieniny mamy i rocznica ślubu rdziców. Ale to mnie nie usprawiedliwia.
anushka81
18 sierpnia 2012, 17:30nie usprawiedliwia nas niestety nic... ale wracaj i do roboty :) po każdym upadku trzeba szybciutko wstać i tyle:)
Nikki23
17 sierpnia 2012, 18:34mogło być dużo jedzenia, ale całkiem zdrowego :) Wracaj do nas, po dwóch dniach dietki zejdzie z Ciebie napięcie i poczujesz się lepiej :)
kolorowa167
17 sierpnia 2012, 17:49Niby nie usprawiedliwia,ale jednak dużo świąt. A w święta można sobie pozwolić na trochę więcej xD