Dieta oficjalnie zaczęta. Od 1 stycznia, bo to dobra data.
Nieoficjalnie zaczęłam przedwczoraj, bo nie ma z czym czekać na odpowiednią datę.
Cele:
styczeń: 90 kg
luty: 87 kg
marzec: 84 kg
kwiecień: 81 kg
A jeden z podstawowych to do 10 kwietnia ważyć 80 kg (czyli przez 100 dni od dzisiaj).
Mam niesamowitą ochotę na czekoladę, ale sklepy są zamknięte,a w domu żadnej nie ma.
Jutro idę kupić herbatę zieloną i czerwoną. Piłam kiedyś zieloną i bardzo mi smakowała. Jeszcze mam w domu, ale wole jej nie pić, bo chyba jest za stara.
ilovegym
1 stycznia 2013, 14:13dobrze ze zielona ci smakuje, pij pij jej duuzo!:):) trzymamy kciuki za postanowienia. bede sledzic jak ci idzie:):)
masakraalejestemgruba
1 stycznia 2013, 12:36Powodzenia w postanowieniu ; ) Cel realny, uda sie na pewno. ;) Nie masz sie co stresowac, bo inaczej skonczysz z jakas nerwicą tak jak ja ;p
nuevayo
1 stycznia 2013, 12:10powodzenia;) i udanego 2013! ja też od dziś na diecie, tyle że ja chce zrzucić 12 kg do końca marca czyli w 90 dni:) dany radę;) 3mam kciuki
angie11
1 stycznia 2013, 12:06Powodzenia:)