Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pas neoprenowy


i znów po treningu, zmęczona uśmiechnięta jednak dalej wątpiąca w swoje siły 
ciągle widze się taką samą, zero zmian ;/

Dziś do ćwiczeń założyłam pas neoprenowy i padłam strasznie szybko, cała mokra z podwójnym wysiłkiem. Nie wiem czy tak tylko mi się zdawało ale dużo ciężej mi się w nim ćwiczyło, kosztowało mnie to dużo wysiłku.. Czy w ogóle ten pas coś daje? Miał ktoś z nim styczność? 

mój dzisiejszy trening zaczęłam od kochaniutkiego zestawu 





brzuszek
 



oraz brzuszek jeszcze raz 




+troszkę przysiadów i ćwiczeń na pupę. 

co dziś zjadłam :

śniadanie : 
jajecznica

obiad:
8 pierożków z jagodami

podwieczorek : 
2 bułeczki (małe ) z masłem czosnkowym

kolacja:
3 pierogi, jabłko 


BŁAGAM KOCHANIUTKIE O WSPARCIE ;C
  • BOOM.

    BOOM.

    28 stycznia 2014, 19:39

    łołoło znowu jestem pod wrażeniem twoich ćwiczeniowych wyczynów; pieknie