Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Można o mnie powiedzieć, że niestety jestem wiecznie na diecie;p i niestety bez skutku. Niegdyś bardzo aktywna i zakochana w sporcie, dziś leniwa z lekką nadwagą i zamiłowaniem do pizzy, seriali i wina:) Uwielbiam czytać książki, grać w gry komputerowe i oglądać filmy. Na codzień raczej wesoła aczkolwiek czasem miewam nagłe spadki nastroju - od paru lat walczę z przewlekłą depresją i mogę szczerze powiedzieć, że jest już całkiem nieźle:) Mam już dosyć życia w bezczynności i zasiedzeniu, chcę wrócić do aktywnej pewnej siebie osoby jaką byłam, a motywacji dodaje mi fakt, że za niecałe 6 m-cy biorę ślub:)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 441
Komentarzy: 5
Założony: 28 października 2015
Ostatni wpis: 30 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
BenitaB.

kobieta, 36 lat, szczecin

160 cm, 67.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

30 października 2015 , Komentarze (3)

Gdzieś kiedyś czytałam, że dobrze jest wieczorkiem spisać sobie wszystko co zamierzamy zjeść następnego dnia i nie jeść niczego, czego nie ma na naszej liście. Podobno to pomaga w kontroli i nie przekraczaniu dziennego limitu kcal. Co myślicie?

dziś już po śniadanku - 2 kromki żytniego chleba z musztardą, chudą wędliną, jajkiem i pomidorem. Zaplanowane:

II śniadanie - jogurt z kiwi i błonnikiem

Obiad - grilowana pierś kurczaka, brązowy ryż i sałatka

Podwieczorek - zawijaski z sałaty, chudej wędliny i warzyw

Kolacja - perś kurczaka i sałatka

trzymam się tego, żeby na kolację nie jeść żadnych węglowodanów!! jest to ważne przy redukcji, dlatego też na obiad zawsze robię więcej mięska i zostawiam sobie na kolację. Można też serek wiejski z warzywkami:) chodzi za mną winko niestety, ale mam nadzieję nie ulegnę. w planie nie ma więc zobaczymy co z tego wyjdzie.

dziś ćwiczenia siłowe i troszkę cardio w postaci biegu - z formą biegową bardzo kiepsko u mnie przez zaniedbanie i lenistwo straaszne;p kiedyś już godzinkę mogłam biegać teraz wracam do tego, żeby wytrwać 20 min. ale nie ma co się łamać, wytrzymałość sama się nie wytrenuje:)

miłego dnia wszystkim:)

28 października 2015 , Komentarze (2)

Witam wszystkich:) Jestem tu nowa i jest to mój pierwszy internetowy pamiętnik odchudzania. Nie pierwszy raz zaczynam dietowanie i odchudzanie od nowa, ale tym razem nie dam się złamać i osiągnę upragniony cel:) Plan działania jest następujący : ćwiczenia 4-5 razy w tygodniu, kcal dziennie max 1700 ( w dni treningowe ) i 1500 w dni bez treningu. chwilowo jestem bez pracy co jest bardzo niekorzystne, bo siedzenie samej całe dnie w domu to ciągłe okazje do podjadania, drinkowania i oglądania niezliczonych ilości seriali. Zmotywować się ciężko, ale dam z siebie wszystko:)