Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 44


1,5 godz marszu na świeżym powietrzu zaliczone. Na przekąskę po spacerze kupiłam sobie piękne czerwone truskaweczki i małą puszkę coli zero. Zamierzam jeszcze zaraz poćwiczyć nie ma osiadania na laurach. W końcu niedługo wakacje trzeba kostium kąpielowy kupić.

  • Invisible2

    Invisible2

    8 kwietnia 2014, 11:46

    No i super, na pewno trochę kcal spaliłaś tym marszem. Trzymam kciuki (: