Ostatni dzień. Była wycieczka do Niemiec, nauka robienia na szydełku, pożar i podjęta decyzja. Była psycholog ale raczej średnio. Pożar był okropny, o północy obudziło mnie skwierczenie i tańczące płomienie. Zerwałam wszystkich z łóżka i uciekliśmy w piżamach, na szczęście straż pożarna szybko to ugasiła. Więc nasz mieszkaniem jest całe, tylko nawdychaliśmy się toksyn. Spłonęło auto pod naszymi oknami. I mieszkania były podwędzone pod nami, musieli wymienić okna, wywalali meble.
Zmieniam pracę od września, żegnaj połówki etatu. Dalej ta sama branża, ale spróbuję państwówke. Także będzie rewolucja.
Diety przez urlop tak raczej nie było. Ostatni miesiąc w starej pracy pociągnę na tym co było. A potem nie wiem jeszcze jak to wszytko ułożyć, bo godziny będą inne.
Wywalam wszytko co niepotrzebne, oczyszczam mieszkanie. Teraz robimy remont, wszytko będzie od nowa ja też, to narazie tyle...
Ps. Przed pożarem przyleciała ćma i dotknęła mnie, potem usiadła na posążku buddy i znów odlatując mnie dotknęła. Transformacja. Zwierzęta na jawie i we śnie mam też symboliczne znaki.
Janzja
21 sierpnia 2023, 02:04Skąd ten pożar?
beutyheart
21 sierpnia 2023, 15:06Wygląda na to, że podpalenie samochodu. Została.z tego ogromna czarna plama na budynku...na fajnej dzielni mieszkam.
Janzja
21 sierpnia 2023, 15:12Masakra, że tak przeszło przez ściany.
PACZEK100
30 lipca 2023, 17:24O kurcze dobrze ze nic się poważnego nie stało! Powodzenia w nowej pracy:( ale rewolucje u ciebie!
pestka.jablkowa
30 lipca 2023, 16:55O matko, gorący urlop! Dobrze, że jesteście cali i zdrowi. Powodzenia w nowej pracy i powodzenia z remontem - rzeczywiście Nowe na każdym froncie :)
clio
30 lipca 2023, 16:08Współczuję pożaru, dobrze, że nic wam się nie stało.
hanka10
30 lipca 2023, 15:22Piękna jest symbolika ćmy , tak samo jak ważki !