Od soboty rozpoczęłam dietę Vitalii, a dziś pierwszy trening. Jest bardzo dobrze. Sama już od ponad dwóch tygodni ograniczałam objętość i zwiększałam ilość posiłków. Do tego minimum 2 litry wody. Pierwsze efekty są, czuję się lepiej i spodnie nie są już takie opięte :) Od teraz biorę się za siebie raz a dobrze.
Tigii
9 lutego 2015, 21:26Super! Trzymam kciuki !