W lipcu mój wujaszek bedzie miał wesele. Dawno się z nim nie widziałam bo wyjechał za granice. Chciałabym pojawić się na imprezie w mojej nowej, lepszej skórze ( najlepiej o 2 rozmiary mniej). Jest to moja kolejna motywacja do działania Dlatego koniec ze słodyczami, koniec z podjadaniem miedzy posiłkami, koniec z objadaniem się. Dziś pierwszy dzień zbilansowanej diety z dodatkiem kilku zasad np : więcej warzyw , częstsze posiłki a mniej na talerzu :) Plus ćwiczenia w każdej możliwej chwili :) Życzcie mi powodzenia i wytrwałości :)
Będę się chwalić osiągnięciami :)
Granatowaa
28 listopada 2015, 21:50Życzę powodzenia :)
Bianka_
28 listopada 2015, 13:56Byle tylko nie zrezygnować :) Dziękuje za wsparcie :D