Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem


ale nadal mi się nic nie chce, chodzę śpiąca i zmęczona. Wczoraj poszłam do lasu ale znalazłam tylko parę podgrzybków i wróciłam zniechęcona. Nadal nie mogę biegać ze względu na nogę. Cwiczyć też mi się nie chce. Jutro ważenie!!! Chyba wyrzucę wagę :)

  • kokosowa1000

    kokosowa1000

    5 listopada 2014, 09:42

    Nie daj się temu stanowi bo popłyniesz , biegać na razie nie próbuj , ale spacerki ,czemu nie ,póki zima nas jeszcze nie dopadła trzeba korzystać z uroków jesieni. Piozdrawiam ciepło :)

  • Szkarloncia

    Szkarloncia

    23 października 2014, 10:45

    a wyżuć po co ona? Ubrań też się pozbędziesz? Konsekwencje warto przyjądź na klatę. Wyciągnąć wnioski. Myślisz że tym uciekniesz - nie .... oszukasz a kogo? - Siebie.

    • bianka_2014

      bianka_2014

      23 października 2014, 10:54

      masz rację, nic nie robię a potem mam pretensje do świata...