Hej skarby:):)
czyli tak jak myślałam po insanity muszę zapisać się na siłownie żeby wyrobić takie pośladki. Coś mnie dziś na mięso wzięła ochota ;D
Taka depresyjna pogoda za oknem a ja w pracy i najchętniej pojechałabym już do domu bo nic mi się nie chce.
mam nadzieje że dziś u was wszytko na + :)
Buziaki kochane
Dziś
- twarożek z ogórkiem
- 2 kotleciki mielone z kapusta pekińska
- kotlecik mielony
- pół grejpfruta sweetie
- mały kawałek łososia albo i nie zobaczymy:)
- 2 jajka po insanity
mimi123
10 listopada 2013, 22:41:)
lachnaa
10 listopada 2013, 20:43a ja się coś ostatnio rozleniwiłam.. biorę z Ciebie przykład i biorę się w garść :)
chiddyBang
10 listopada 2013, 20:40Też po insanity kupuję karnet na siłownie ;D
pazzobruna
10 listopada 2013, 20:17Może spróbuj Insanity Asylum są dwie części po chyba 6 treningów, dopiero to przerabiam ale jest tam dużo siłowych, tylko trzeba mieć co dźwigać a jednak na siłowni pełno sprzętu.
pitroczna
10 listopada 2013, 17:31dobre mieso nie jest zle ;)
streaker
10 listopada 2013, 17:04Kochana super ze robisz te cwixzenia. Ja dzis chyba zrobie skalpel ewkii:) :*
awalyna
10 listopada 2013, 16:30zazdroszczę Ci tego insanity ;d